Wpis z mikrobloga

Szukam kilku filmów, które pamiętam z dzieciństwa.

1) film francuskojęzyczny. Główny bohater to mały chłopiec, jego najlepszym kolegą był jakiś ciemnoskóry typek z blond kręconymi włosami. Chodziło o jakąś laskę. Pamiętam, że pojechali całą trójką do Anglii i tylko ta dziewczyna mówiła po angielsku. Kojarzę jakieś sceny ze skokami do wody. Na końcu główny bohater i ta laska trzymali się za ręce.

2) film amerykański. Główny bohater to nastolatek, który staje się narkomanem przez laskę. Brali heroinę. Pamiętam scenę jak uprawiali seks u niego w pokoju i matka z dołu pytała się czy ma coś do wrzucenia do prania. Żebrali w galerii handlowej. Pamiętam scenę jak główny bohater dowiedział się, że jego dziewczyna przespała się z jakimś kolesiem dla działki i strasznie się #!$%@?ł.

3) film angielskojęzyczny, raczej amerykański. Chodziło o rodzinę, która emigrowała chyba z Rosji do USA. Musiało to być przed 2 WŚ bo gdzieś w trakcie filmu była scena jak kobieta leży w szpitalu i w radiu podawali info o inwazji Niemiec na Polskę 1.09.1939. W ramach tej rodziny bankowo była matka i dwójka albo trójka rodzeństwa. Był jeden syn i jedna albo dwie córki. Jedna z córek miała męża uzależnionego od narkotyków. Mieli razem córkę. Chyba miała na imię Charlotte i to z jej perspektywy opowiadana jest historia. Pamiętam scenę jak jeden typ #!$%@?ł bratu laski, bo myślał, że to jej chłopak.

Są tu jacyś kinofani-detektywi?
#film #kino #szukamfilmu
  • 4
@SquashPL: To i ja się podłączę, film francuski, czasy rewolucji francuskiej, jakaś zaraza, gościu podróżuje z laską przez ogarnięty wojną kraj, pod koniec laska zachorowała i prawie umarła ale wychodzi z choroby, ktoś-coś?