Wpis z mikrobloga

Kilka faktów o dewastacji pomnika pomordowanych Polaków w Hucie Pieniackiej


1. Profil na YT, który zamieścił krótki film obrazujący zniszczenie pomnika, a który nazywa się "Wolna Ukraina" (Вiльна Україна) z logo Prawego Sektora w tle (??) jest profilem nowym, na którym nic więcej nie ma.

2. Film zatytułowany jest "знищен польський пам'ятник" - w języku ukraińskim nie występuje słowo "знищен", to kalka z rosyjskiego "уничтожен", tak nie napisałby nie tylko Ukrainiec, ale nawet rosyjskojęzyczny Ukrainiec (o mieszkańcach dawnej Galicji, na której to terenie miało miejsce całe zdarzenie nie wspominając!).

3. Sprawa zostaje opisana na blogu VARJAG2007SU w serwisie LiveJournal_com, który podaje w świat filmik ze świeżego konta "Wolna Ukraina".

4. W ciągu kilkunastu minut sprawę nagłaśnia rosyjska agencja Regnum, a dzięki niej sprawa nabiera rozgłosu.

5. Przekaz agencji Regnum (precyzyjnego narzędzia propagandowego Kremla) jest prosty: ukraińscy nacjonaliści nienawidzą wszystkiego co polskie i mają tak wiele kompleksów, że chcą niszczyć wszelkie oznaki polskości na ziemiach ukraińskich oraz przekaz drugi - zemsta za niszczenie grobów ukraińskich w Polsce w końcu nadeszła.

6. Najwięcej o sprawie mówią rosyjskie media, co jest identycznym schematem działania jak przy wcześniejszych operacjach informacyjnych Kremla.

7. W cały proces włączyły się także środowiska ukraińskich "emigrantów politycznych" w Moskwie, a zwłaszcza środowisk związanych z osobą byłego premiera Ukrainy za Janukowycza Mykołą Azarowem, przede wszystkim zbiegli z Ukrainy prowokatorzy-blogerzy realizujący założenia rosyjskiej propagandy.

8. W sprawie nie jest jeszcze jasny jaki udział w całym przedsięwzięciu mieli lokalni działacze-dywersanci pracujący dla Rosji (w tym działający w ramach różnych grup czy organizacji prowokatorów).


źródło

#ukraina