Wpis z mikrobloga

Nie wiem, co czytam, ale przykładna patologia, przykładna. :D
Sąd: była kochanka nie musi zwracać pieniędzy za upominki
#tldr 17-laska związała się z 55-latkiem, najpierw zamieszkała z nim i jego konkubiną, potem po kilku miesiącach konkubina się wyprowadziła, potem stary wynajął młodej oddzielne mieszkanie, by ta stara konkubina do niego wróciła. A potem po roku laska skończyła romans, a stary zażądał od rodziców młodej patolki zwrotu zainwestowanego w młodą hajsu (33 tys. zł). Sąd oddalił jego roszczenia.
#topkek ##!$%@? #heheszki
  • 6
@Stefanescu: Najbardziej mnie śmieszy, że przez kilka miesięcy mieszkał i ze swoją starą konkubiną i z młodą. Pewnie potem patusy sobie wybaniowały przy wódce, jak już rozstał się z młodą, że może jeszcze zarobią na niej albo na jej rodzicach i były groźby, żeby zapłaciła za te roczne libacje. Wyobrażam sobie całą sprawę i kisnę. :D
@Kamienie: Ale tak swoją drogą to największą patologią jest sądownictwo i jego wróżenie z fusów zwane w żargonie sądowym "dawaniem wiary":

Nie wydaje się bowiem możliwe, aby młoda kobieta wymyśliła sobie romans ze starszym od swego ojca mężczyzną i przyjęła taką linię obrony w sprawie o zapłatę gdzie jest pozwaną, gdyby faktycznie nie pozostawała w intymnej relacji z tymże mężczyzną – napisał w uzasadnieniu sąd.
@Stefanescu: Może i tak, ale podejrzewam, że w przypadku tej sprawy akurat żadnych domysłów nie było, a jakoś w uzasadnieniu to też trzeba przecież napisać, by nie pisać " no ci debile wymyślili tak gównianą historię w opozycji do tego, co mówi młoda i wszyscy wokół, że szkoda nawet strzępić ryja". ;D