Wpis z mikrobloga

Coś, co najbardziej brzydzi mnie we wszelkiej maści liberałach i "wolnościowcach" to pogarda dla zwykłego człowieka pod płaszczykiem sprawiedliwości. Świetnym przykładem jest 500+. Dla takich ludzi to dawanie ich kasy nierobom na wódę, bo oczywiście człowiek mniej wykształcony=pijak i nie umie się kontrolować/gospodarować pieniędzmi. Gdyby jednak ruszyli się poza swoje wysmakowane środowisko klasy średniej zobaczyliby, że to w większości sympatyczni, dobrzy ludzie tylko zniszczeni przez ten system. 500+ jest zaś programem bardzo potrzebnym, ponieważ PRACA w domu również musi być opłacana.
#500plus #januszebiznesu #neuropa #polityka
  • 55
@Leninzone: tiaa jest tak potrzebnym że kolega który zarabia 4x razy co ja w biurze dostaje jeszcze 1.5k z moich podatków a bachory jak mi powiesz o sprawiedliwości społecznej albo że te dzieci bedą pracowały na moja emeryture to zrobie fikołka
Coś, co najbardziej brzydzi mnie we wszelkiej maści liberałach i "wolnościowcach" to pogarda dla zwykłego człowieka pod płaszczykiem sprawiedliwości.


@Leninzone: ale już pogarda ze strony lewicy dla ludzi którzy chcą pracować i odpowiadać za siebie oraz traktowanie wszystkich jak debili oraz zarządzanie ich pieniędzmi pod płaszczykiem społecznej sprawiedliwości już jest ok? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

500+ konceptualnie jest programem prodemograficznym, a nie socjalnym.


@Majk_: konceptualnie to
@chanelzeg: jedne z najmniejszych nierówności na świecie, na którym w niektórych miejscach jest jeszcze system kastowy to żaden powód do dumy. Wśród krajów rozwiniętych jesteśmy bardzo wysoko pod względem nierówności.

Część beneficjentów to są nieroby

a jaka część konkretnie, bo z tego akurat nic nie wynika xD

@Wykoppeel1230: zgadzam się, że trzeba podwyższyć najniższe zarobki, ale świadczenia socjalne są bardzo potrzebne, ponieważ dają bezpieczeństwo

@Nasu: widać nie byłeś i
@Leninzone: Nie pogarda. Wolnorynkowcy chcą po prostu usunąć monopol państwa na pomaganie, będą nadal prywatne fundacje, jak również większa ilość pieniądzy w kieszeni, więc osobę która jest teraz bezrobotna będzie można zatrudnić np. do skoszenia trawnika. Otrzyma ona od ciebie takie pieniądze jak teraz, ale przynajmniej coś będzie zrobione.
@Leninzone:

nie mieli tyle szczęścia


Czyli ciężka fizyczna praca po 12h dziennie to szczęście? Nie mam zielonego pojęcia, w jakiej bajce żyjesz, ale powiem ci jedną prawdę o człowieku - nie wszyscy są uczciwi, nie wszyscy są dobrzy i nie każdy chce pracować. Więc dlaczego ktoś, kto haruje na siebie i swoje dzieci ma jeszcze dokładać się do innych?
Rozumiem infrastrukturę państwową finansowaną z podatków, jest to najlepsza możliwa metoda systemowa,
@xetrov:

dla ludzi którzy chcą pracować i odpowiadać za siebie oraz traktowanie wszystkich jak debili oraz zarządzanie ich pieniędzmi pod płaszczykiem społecznej sprawiedliwości


a ty uwierzyłeś w te bajki xD szkoda tylko, że prawdziwej kasy idzie się dorobić tylko będąc właścicielem środków produkcji albo bankierem i to przeciwko nim się powinno skierować swoje żądania, a nie w stosunku do biednych, i tak zaszczutych już przez ten system ludzi

@Majk_: konceptualnie
właśnie piszę o takim #!$%@? myśleniu. Myślisz, że praca w domu, przy dzieciach jest łatwa? Pamiętaj też, że to robota 24h. 500 złotych na jedno dziecko to i tak śmieszna kwota


@Leninzone: Czyli to znaczy, że mam się komuś dokładać? Też chcę mieć wiele rzeczy, ale nie na wszystko mnie stać. Jak kogoś nie stać na dziecko, to nie musi go mieć. Socjalizm naprawdę pięknie wygląda w założeniach, ale skąd na
@mopo: jak mają liczyć na jałmużnę od panów bogatych to już lepiej, żeby dostawali siano od państwa
@Nasu:

A jak ktoś chce się wyrwać z biedy, to w ten czy inny sposób mu się uda.

oj metafizyka ci wjechała za mocno. Znam osoby, które zapieprzają 14h dziennie i niczego się nie dorabiają. Zresztą to niedopuszczalne, żeby ludzie musieli tyle pracować, żeby jakoś przeżyć. Serio tego nie widzisz? Wizja bycia milionerem
@Leninzone: no i widzisz, masz tylko xD jako argument. O to własnie chodzi, socjalizm najmocniej dociska tych średniaków, bo bogaci 'właściciele środków produkcji' i tak uciekną przed uspołecznieniem ich majątku, biedni nie wystają poza ciasne ramy nowego człowieka a ci którzy chcieliby w jakikolwiek sposób poprawić swój los i do czegoś dojść, choćby na skalę własnego domu, samochodu i rodziny czyli niczego wielkiego są już przycinani z każdej strony przez ten