Gadam z kumplem i narzekam mu na anime, że niby jakieś #!$%@? pół bogowie i inne takie i to sensu nie ma, bo to takie #!$%@?, a ten wyskakuje mi z tekstem "Jeśli w czymś jest "Bóg" to nie ma co się #!$%@?ć bo i tak to nie będzie miało sensu.", #!$%@? kocham gościa.
@CheekiBreekiKnight: delikatnie mówiąc zdawkowo napisałeś, ale jeśli dobrze rozumiem masz pretensje do fantasty, że nie oddaje praw fizyki, cóż na tym to polega a jak nie lubisz gatunku, no to trudno, każdy swój gust tam ma
chyba że masz na myśli "boską interwencję" (deus ex machina) w jakimś filmie, która zaprzeczyła jego dotychczasowym zasadom, tylko dlatego, że autor nie umiał inaczej przeprowadzić fabuły do efektu, który chciał osiągnąć, wtedy oczywiście zgadzam
#gownowpis #oswiadczenie #chrzescijanstwo #anime
chyba że masz na myśli "boską interwencję" (deus ex machina) w jakimś filmie, która zaprzeczyła jego dotychczasowym zasadom, tylko dlatego, że autor nie umiał inaczej przeprowadzić fabuły do efektu, który chciał osiągnąć, wtedy oczywiście zgadzam