[n.....r]

Lubię jak zimą napada duuużo śniegu.
Każdej śnieżnej zimy kilka razy wybieram się na spacer po pobliskim lesie. Zakładam wtedy swój gruby, czerwony polar a do kieszeni wkładam latarkę czołówkę. Czasami zabieram jeszcze plecak i termos z ciepłą herbatą. Przedzieram się przez ogromne, białe zaspy. Las początkowo wydaje się być pusty, ale tak naprawdę jest pełen życia. Wszędzie można dostrzec tropy zwierząt. Takie wyprawy, choć męczące, dają dużo satysfakcji. Czuję się jak ratownik TOPR-u, który wyruszył ratować zbłąkanych turystów w górach. Czuję się jak pionier, odkrywca, jakbym był pierwszym człowiekiem, który postawił nogę w dzikim alaskańskim interiorze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gownowpis ##!$%@? #oswiadczeniezdupy

[poloyabolo]

@noel_gallagher: od razu pierwsze skojarzenia - Into The Wild, kiedy Supertramp dociera do Alaski !
Również uwielbiam ten zimowy klimat, przejście się do lasu w takiej śnieżnej atmosferze to naprawdę coś pięknego i odświeżającego duszę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[n.....r]

@poloyabolo: Do dzisiaj nie rozumiem czemu Eddie Vedder nie dostał nawet nominacji do Oscara za muzykę w tym filmie... ( ͡° ʖ̯ ͡°) To była (i wciąż jest) czysta perfekcja :)

[poloyabolo]

@noel_gallagher: spojrzałem na rok wyjścia Into The Wild, żeby się upewnić, że jeśli chodzi o soundtracki... no kurczę, nie pamiętam, żebym jakikolwiek soundtrack tak katował. Też uważam, że Vedder powinien być odpowiednio uhonorowany Oscarem, piękna muzyka, doskonale wpasowująca się w nastrój filmu i jak się okazuje, ponadczasowy klasyk. :)