Wpis z mikrobloga

@zarobiona: Dzięki za info, tylko jest jeden problem - jak udowodnić, że przypałętała się z ulicy? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kotka wygląda ogólnie na całkiem zadbaną, tylko odrobaczyć ją trzeba było, ale sierść miała czyściutką. Mieliśmy ogólnie podejrzenie, że komuś uciekła po prostu ale ogłaszaliśmy jej zaginięcie na różnych grupach na fb, wywiesiliśmy przed bramą kartkę z tym zdjęciem, i nic. Więc możliwe, że komuś się tych
@nn1upl: nie musisz udowadniać tylko powiedz jak jest nikt nie bedzie tego podważać. Tylko zaznacz że jest bezdomny i kręci się koło firmy i nie chcesz mieć zaraz stada kotów wiec go wyłapałeś i chcesz go wykastrowac/ wysterylizowac i czy są nadal te doplaty do bezdomnych kotów i tyle, ale nie każdy wet ma współpracę więc trzeba poszukać.