Aktywne Wpisy
hellyea +12
white_cap123 +9
Prawdziwy przegryw to nie jest ten co nigdy nie ruchał.
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Piąty wers haiku: Krewetki a la Guadalcanal
(Szybki autorski obiad Jessego)
W dużej patelni roztapiamy 50g masła, wyciskamy trzy ząbki czosnku i jedną posiekaną ostrą papryczkę. Mieszamy i wrzucamy krewetki, po minucie dolewamy odrobine oliwy, pół szklanki wina i smażymy kolejna minutę.
Krewetki powinny przestać sie szklić i to jest moment, w którym dorzucamy liście pak choi, dusimy wszystko przez kilka chwil i zdejmujemy z ognia.
Dodajemy świeża kolendrę, sok z połowy limonki i odrobine soli. Mieszamy i podajemy ze świeżym awokado oraz japońskim, pszenno-gryczanym makaronem soba.
Dziś nie znalazłem zielonej kolendry, wiec użyłem sosu z kolendry i soku z limonki.
Ej masz cały mokry telefon, ledwo Cie widze! Przetrzyj natychmiast :)
Lubimy wszystko co meksykańskie, od pajonków po jedzenie! :P