Wpis z mikrobloga

Wczoraj byłem z kumplem w #luton obejrzeć Passata B6 2006 r., 2.0 TDI. Ciapaty sprzedawca. Olej w chłodnicy (przez telefon mówił że auto jest tip top). Jak zamoczyłem palec w zbiorniczku wyrównawczym i wyjąłem to był czarny. Pokazałem mu to, a ciapek na nas z ryjem że my mu wlaliśmy olej do zbiorniczka xD Po czym z nikąd pojawili się jego koledzy, zablokowali swoim autem nasze, nie chcieli nas wypuścić, chcieli od nas kase za Passata bo to my wlaliśmy olej do układu xD. Dopiero jak wyjąłem telefon i zacząłem dzwonić na policję to odjechali i nas wypuścili.

Dzisiaj dzwoniłem do niego z innego numeru (wcześniej kumpel z nim rozmawiał) to oczywiście auto w 100% sprawne, tak o nim opowiadał że prawie mu przelew na paypala zrobiłem bez oglądania auta xD

Także Mireczki z #uk #londyn #anglia jakby ktoś miał zamiar kupić Passata za 1650 z Luton to nawet nie dzwońcie (07733645219 to numer tego szumowiny).

Pytanko do @benzdriver gdzie można go zgłosić? Chcę żeby ten ciapaty oszust dostał nauczkę.
  • 15
@b2_spirit: jezeli nie jest handlarzem w doslownym tego slowa znaczeniu ( m.in. firma, siedziba, ubezpieczenie Trade etc. ) to jest niewielkie pole manewru - de facto jest 'private seller'. Ale go przyskrzynia. Predzej czy pozniej. Jako pierwszy dojedzie go DVLA do spoly z Council ( tak przynajmniej to dziaia w LDN ).
@b2_spirit: Jezeli nie kupiles to raczej nie wiele mozesz zrobic. Jesli to sprzedawca prywatny a np. auto stalo na drodze z ogloszeniem przyklejonym do szyby to council. #!$%@? mu kare za handlowanie na ulicy bez zezwolenia to sie nauczy.