Wpis z mikrobloga

@Kempes: Znów spamujecie tym wieloletnim działaczem PO, którego cała "kariera" biznesowa polegała na tym że był wciskany w kolejne polityczno-funkcyjne stanowiska.
Mafia vatowska mogła te telefony bez vatu sprzedawać bez faktur. Ot jedną prosta myśl i cała wielka teoria tego partyjnego aparatczyka jest podważona.
  • Odpowiedz
@Thorkill: Kiedy dowodem na eksport jest fikcyjna faktura, a towar zostaje w kraju, wtedy faktycznie mamy do czynienia z wyłudzeniem VAT, które jednak w oficjalnych statystykach faktycznie wygląda jak eksport. Czyli karuzela VAT faktycznie zawyża wartość eksportu. Tu wicepremier ma rację. Tylko, że zatrzymuje się w swoim opisie przestępczego procederu w połowie. Karuzela jest karuzelą dlatego, że się kręci w kółko. Gdyby to był po prostu fikcyjny eksport na bazie fikcyjnych
  • Odpowiedz
@Thorkill: Dlatego też karuzele vatowskie nie mogą zaniżać PKB tak, jak mówi o tym wicepremier Morawiecki. Bo mamy w nich obok eksportu także import. Eksport jest zawyżony, ale import też jest zawyżony. Różnica między eksportem a importem pozostaje więc niezmieniona, albo ewentualnie zmieniona w stopniu niewielkim – znacznie mniejszym niż 20-30 mld złotych rocznie o których wspomina Morawiecki. A do PKB wlicza się właśnie różnica między eksportem a importem, a nie
  • Odpowiedz
Bo mamy w nich obok eksportu także import. Eksport jest zawyżony, ale import też jest zawyżony.


@Kempes: Zamiast ględzenie publicystycznego wole fakty i dane liczbowe. Na tym polega prawdziwa ekonomia.
Na tym wykresie dotyczącym eksportu i importu do Polski tel. komórkowych widać wyrażnie dziwną górkę na eksporcie od połowy 2012 r. Natomiast na imporcie raczej płasko, śladu tej górki eksportowej nie widać.
Wniosek: Bratkowski i ten Piekarz pieprzą farmazony. Te telefony
Thorkill - > Bo mamy w nich obok eksportu także import. Eksport jest zawyżony, ale im...

źródło: comment_Fe1ACpDLvfS2cOtlANzXEyx7ihlsJm2t.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz