Wpis z mikrobloga

Mój stary to fanatyk AMD. Pół mieszkania #!$%@? procesorami AMD najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi procesor albo płytę główną i trzeba wyciągać w szpitalu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu procesor w nodze xD.

Druga połowa mieszkania #!$%@? Radeonami i jakimiś gazetkami informatycznymi xD. Co tydzień mój ojciec robi objazd po wszystkich i kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi informatykami o to, czy AMD czy Intel jest lepsze itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypie**olić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie #!$%@?ł to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu ,,amd je gunwo". Matka nie nadążała z instalacją Gentoo na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę I7, za #!$%@? 10k postów.

Jak jest ciepło (a jest #!$%@? zawsze ciepło, radeony ogrzewają nam mieszkanie w zimę) to co weekend #!$%@? do giełd i komisów żeby kupić po najmniejszych cenach nowe procesory i Radeony. Od jakichś 5 lat gram na kompie z procesorem AMD. W każdą niedziele przy obiedzie zawsze ojciec #!$%@? o zaletach korzystania z tego gówna. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień #!$%@?ł że to dzięki temu, że korzystam z komputera z procesorem i kartą graficzną AMD bo dzięki temu lepiej działa i mogę szybciej szukać czegoś przez internet i się uczyć.

Co sobotę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują pakując się.

Przy jedzeniu zawsze #!$%@? o procesorach i za każdym razem temat schodzi w końcu na Polskie Towarzystwo Informatyczne, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać artykuły o wyższości AMD nad Intelem żeby się uspokoić.

W tym roku sam sobie kupił na święta najnowszego AMD Ryzen i Radeona o architekturze Vega. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go rozpakował i używając innych części które miał złożył sobie komputer w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały #!$%@? srebrny czepek z folii i siedział cały dzień przy tym kompie na środku mieszkania. Obiad też w nim zjadł [cool][cześć]

Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich produktów AMD w Polsce to bym wziął i #!$%@?ł.

Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na giełdę w drodze wyjątku. Super prezent #!$%@?.

Pojechaliśmy gdzieś #!$%@? za miasto, dochodzimy do giełdy komputerowej a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Weszliśmy i patrzymy na te wszystkie komputery i podzespoły. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec #!$%@? portfelem po głowie, że sprzedawcy słyszą muzykę z moich słuchawek i się płoszą. Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz 'krzyczał szeptem', żebym się nie wiercił bo szeleszczę. 6 godzin musiałem tak łazić i patrzeć na te wszystkie sprzęty jak w jakimś #!$%@? Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam #!$%@?. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów na dwór i się spierział. Wytłumaczył mi, że trzeba tam pierdzieć bo inaczej inni słyszą i czują.

Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ na ryby. Kiedyś towarzyszem wypraw na giełdy był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. #!$%@? się i oczywiście cały czas gadali o procesorach i grafikach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepsze są Intel i nVidia czy AMD.

WEŹ MNIE NIE #!$%@? ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE AMD MA RDZENIE? CHAPS I INTEL SIEDZI I SRA POD SIEBIE!

#!$%@? TADEK INTEL I NVIDIA W POLSCE PO 10 TYSIĘCY PUNKTÓW W BENCHMARKACH MAJĄ, TWÓJ AMD TO IM MOŻE NASKOCZYĆ

CO TY MI O INTELACH #!$%@? JAK LEDWO I386 POTRAFISZ Z GIEŁDY WYCIĄGNĄĆ. AMD TO JEST KRÓL PODZESPOŁÓW JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI


No i aż się zaczeli #!$%@?ć zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec

I bardzo #!$%@? dobrze


Tak go za to AMD znienawidził.

Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli Polskim Towarzystwu Informatycznym. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. w telewizji mówią, że gdzieś był trzęsienie ziemi to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych #!$%@? z PTI powiedzieć. Gazety nieinformatyczne też przestał czytać bo miał ból dupy, że o informatyce polskiej ani aferach w PTI nic się nie pisze.

Szefem koła PTI w mojej okolicy jest niejaki pan Adam. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskim komputerom przez Towarzystwo i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę. Raz poszedł na jakieś zebranie gdzie występował Adam i stary wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali z sali takie tam inby #!$%@?ł.

Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem PTI ojciec rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu PTI i Adama na forach lokalnych gazet. #!$%@?ł na niego jakieś głupoty typu, że Adam był tajnym współpracownikiem UB albo, że go widział na ulicy jak komuś gwoździem samochód rysował itd. Nie nauczyłem ojca into TOR więc skończyło się bagietami za szkalowanie i stary musiał zapłacić Adamowi 2000zł.

Jak płacił to przez tydzień w domu się nie dało żyć, ojciec #!$%@?ł na przekupne sądy, PTI, Adama i w ogóle cały świat. Z jego #!$%@? wynikało, że PTI jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za szurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też te 2000 na podzespoły, obudowy czy zasilacze z białej listy i dostawał strasznego bólu dupy, ile on by mógł np. starych AMD 2k mógł kupić.

Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć jakieś sprzęty do ekstremalnego overclockingu bo niby wypożyczanie za drogo wychodzi i wszyscy go chcą oszukać

synek na AMD to się prawdziwe szybkości łapie! tam jest żywioł!


ale nie było go stać ani nie miał jej gdzie trzymać a hehe frajerem to on nie jest żeby komuś płacić za przechowywanie więc zgadał się z jakimiś informatykami okolicy, że kupią te sprzęty na spółkę, ona będzie stała u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my, na podjeździe na przyczepie, którą ten janusz ma i się będą tymi sprzętami dzielili albo będą iść podrkręcać razem.

Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle ale w któryś weekend ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi jechać i miał o to olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że szybkości lecą jak #!$%@? więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z #!$%@?. Sytuację jeszcze pogarszało to, że nie miał na kogo zwalić winy co zawsze robi. W końcu doszedł do wniosku, że to niesprawiedliwe, że oni podkręcają bez niego bo przecież po równo się zrzucali na sprzęty i w niedzielę wieczorem, jak te janusze już wróciły z wyprawy, wyszedł nagle z domu.

Po godzinie wraca i mówi do mnie, że muszę mu pomóc z czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz a tam nasz samochód z przyczepą i pełną kupą rzeczy do ekstremalnego podkręcania grafik i procesorów AMD xD Pytam skąd on ją wziął a on mówi, że januszowi #!$%@?ł z podjazdu przed domem bo oni go oszukali i żeby łapał z nim to wszystko i wnosimy do mieszkania XD Na nic się zdało tłumaczenie, że zajmie cały duży pokój. Na szczęście nic się nie zmieściło w drzwiach do klatki więc stary stwierdził, że on to przed domem zostawi.

Za pomocą jakichś łańcuchów co były na tam i mojej kłódki od roweru przypiął ją do latarni i zadowolony chce iść wracać do mieszkania a tu nagle przyjeżdżają 2 samochody z januszami współwłaścicielami, którzy domyślili się gdzie ich własność może się znajdować xD Zaczęła się nieziemska inba bo janusze drą mordy dlaczego te rzeczy ukradł i że ma oddawać a ojciec się drze, że oni go oszukali i on 500zł się składał a nie podkręcał w ten weekend. Ja starałem się załagodzić sytuację żeby ojciec od nich nie dostał #!$%@? bo było blisko.

Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak:

-Mój ojciec leży na ziemi, kurczowo trzyma się przyczepy i krzyczy, że nie odda

-Janusze krzyczą, że ma oddawać

-Jeden janusz ma #!$%@? nos bo próbował leżącego ojca odciągnąć od przyczepy za nogę i dostał drugą nogą z kopa

-Dwóch policjantów ciągnie ojca za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat bo pobił człowieka

-We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi

-Moja stara płacze i błaga ojca żeby zostawił to wszystko a policjantów żeby go nie aresztowali

-Ja smutnazaba.psd

W końcu policjanci oderwali starego od przyczepy. Ja podałem januszom kod do kłódki rowerowej i zabrali te wszystkie rzeczy, rzucając wcześniej staremu 500zł i mówiąc, że nie ma już do tego żadnego prawa i lepiej dla niego, żeby się nigdy nie spotkali. Matka ubłagała policjantów, żeby nie aresztowali ojca. Janusz co dostał w mordę butem powiedział, że on się nie będzie #!$%@?ł z łażeniem po komisariatach i ma to w dupie tylko ojca nie chce więcej widzieć.

Stary do tej pory robi z januszami gównoburzę na forach dla informatyków bo założyli tam specjalny temat, gdzie przestrzegali przed robieniem jakichkolwiek interesów z moim ojcem. Obserwowałem ten temat i widziałem jak mój ojciec nieudolnie porobił trollkonta

Szczepan54

Liczba postów: 1

Ten temat założyli jacyś idioci! Znam użytkownika stary_anona od dawna i to bardzo porządny człowiek i wspaniały człowiek! Chcą go oczernić bo zazdroszczą zdobytych prędkości na procesorach!


Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania niedawnych kolegów. Jak któryś z nich zakładał jakiś temat to ojciec się tam #!$%@?ł na trollkoncie i np. pisał, ze #!$%@? prędkości wykręca i widać, że nie umie podkręcać xD

Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał zdjęcia wyciągniętych prędkości to sam sobie pisał

Noooo gratuluję! Widać, że doświadczony człowiek!


a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i starej jak go chwalą na forum

#pasta #amd #procesory #heheszki #radeon #autorskie
  • 4
@schreder:
zawsze coś zjebę xD
EDIT: tak, teraz widzę. To był fragment o tym koledze mirku to tam powinno być ,,Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ na giełdę"
Niestety teraz nie zedytuje bo jest komentarz xD