Otwieram sobie rano drzwi na taras, idę do łazienki, wracam, a tu jakiś kot leży bezczelnie na kanapie. Mówię mu: Ej, kolego, a tobie to się czasem domy nie pomyliły...? A kot otworzył jedno oko, spojrzał na mnie i dalej leży. Myślę sobie, co tu z nim zrobić - może jeść dać albo co... Wtem dzwonek domofonu - sąsiadka pyta: "Nie ma u Pana mojego Leona, widziałam jak przez płot przechodził...?" No i nie będę miał kota na razie, trochę szkoda może... ( ͡°͜ʖ͡°) #koty #zwierzaczki #takasytuacja
Teoretycznie każdy bąbel dyskwalifikuje oponę, ale nie mogę nie zapytać wykopowych ekspertów. Opony nie mają nawet miesiąca, ale #!$%@?łem się w dziurę tydzień temu. (╥﹏╥) Jeździć obserwować czy na śmietnik? #opony #pytanie #motoryzacja
Komentarz usunięty przez autora