Wpis z mikrobloga

Wczoraj koło 0:30 miałem taką trochę dziwną sytuację
Mieszkam w bloku na 2 piętrze i wychodzę sobie na korytarz zgasić światło (w mieszkaniu w sensie) i podchodzę do drzwi i nagle drzwi robią takie lekkie jebut i słyszę na klatce jakby ktoś zbiegał
Trochę jakby ktoś siedział sobie oparty o moje drwi wejściowe, usłyszał że idę i #!$%@?ł
Nie wydaje mi się żeby coś majdrował przy zamku no ale kurde
#warszawa #mokotow
  • 3