Wpis z mikrobloga

@polik95: Ja tam urodziłem się w Białymstoku, ale przez całe dzieciństwo mieszkałem w miejscowości niedaleko Białego, a teraz już od dłuższego czasu mieszkam w Białym, a dalej nie ośmieliłbym się powiedzieć, że jestem Białostoczaninem. Jednak uważam, ze bycie Zabłudowiakiem jest mniejszym #!$%@? mózgowym niż bycie Warszawiakiem.