Wpis z mikrobloga

Mirki co się #!$%@?ło.
Jako pełnomocnik powoda wygrałem sprawę przeciwko gminie (o jakieś tam grosze). Gmina jako pozwana skorzystała ze swojego prawa i się odwołała. Apelacja oddalona, czyli dla mnie sprawa jest wygrana. Wyrok pierwszej instancji tak bardzo utrzymany w mocy i prawomocny.
Teraz najlepsze:
Sprawa gargantuicznie daleko od kwot wymaganych dla składania kasacji, ale mecenas kazał gminie się wstrzymać z wypłatą kwot zasądzonych w pierwszej instancji do czasu aż dostanie uzasadnienie z drugiej instancji.
Ciekawe jak duże będzie zdziwienie jak komornik zajmie im konta? ( )
#prawo #opowiescizsadow
  • 8
@wielkidorado: ktoś odpowiedział mi tak samo jak ty, tak to już jest jak się nie dysponuje swoimi pieniędzmi ( )
@jade: no nie do końca rozumiem jego postępowanie, ale co zrobić - to już akurat nie mój problem ( ͡º ͜ʖ͡º)