Wpis z mikrobloga

@immaculata: Żeżuncjometr ma też swoje wielorakie oblicza. Niedawno zacząłem oglądać The X Files z moją partnerką i momentami #!$%@? mi skalę żenady, ale nie w sposób, że mam ochotę wyłączyć plejera i nigdy nie wrócić do serialu, bo wiem, że to serial z lat 90tych i ma to swoje odwzorowanie w scenariuszu, sposobie kręcenia i wszystkim innym. xD Żeżucha z TWD to już zupełnie inny rodzaj, który powodował, że krążyłem między