Wpis z mikrobloga

heh przypomniala mi sie pewna historia to sie podziele ( ͡° ͜ʖ ͡°)
mialem w liceum taka kolezanke, od ktorej doslownie smierdzialo. serio #!$%@? takiego smrodu to menel by sie nie powstydzil. mega przetluszczone wlosy, w glowie (i na glowie chyba tez) gowno, nieogarnieta zyciowo i wychowana tak typowo wiejsko (bo i ze wsi pochodzila ale to nie ma znaczenia). Zeby lepiej to zobrazowac to powiem, ze kiedys np. zarywala do jednego kolegi z klasy ktory byl z tej samej wsi co ona a on zarywal do innej z klasy ktora byla z miasta. i ta glowna bohaterka mojej opowiesci mowila do niego "daj sobie z nia spokoj, wez sobie dziewczyne ze wsi, co Ci plecy umyje, uprasuje itd" - no jakbym swoja babcie slyszal doslownie. no i taka zawsze miala jakiegos chlopa co mnie mega dziwilo i Was tez by zdziwilo jakbyscie ją poznali. najbardziej (oprocz tego co zaraz opowiem) #!$%@? mnie jej plan na zycie. otoz po maturze, postanowila wziac slub ze swoim obecnym chlopem, poszla na dwa kierunki studiow (matma i jakis "medyczny" - chyba poloznictwo") i zaszla w ciaze xD nie mam pojecia jak chciala to pogodzic ale oczywiscie sie nie udalo. o bycie starsza na slubie poprosila nasza kolezanke z ktora wlasciwie nie miala nic wspolnego bo sie nawet zbytnio nie kolegowaly xD i na slub zaprosila cala klase ktora nie byla tym pomyslem zachwycona bo nikt nie chcial sie bawic na jej weselu xD

no ale do rzeczy. kiedys powiedziala, ze ma telefon ktory jej nie dziala i moze mi oddac - pomyslalem ze znajac ja ma jakis trywialny problem i chetnie go przyjme ;D przyniosla mi, to byl jakis Sagem mega stary. no i sprawdzam - faktycznie nie dziala, pokopalismy nim jeszcze na korytarzu i porzucalismy troche o sciane, poszedlem do domu i cos mnie podkusilo zeby zerknac do niego. zdjalem tylnia i przednia obudowe, przetarlem spirytusem i probuje wlaczyc - DZIALA XD
to jeszcze troche na nim klikam, zeby sie upewnic ze jest ok - byl jeden problem. niezaleznie czy byl podlaczony do ladowarki czy nie - zawsze pokazywalo jakby sie ladowal.

cos mnie podkusilo zeby wejsc w smsy (bylem niedojrzalym gowniarzem - teraz bym tego nie zrobil ( ͡° ͜ʖ ͡°)) - z tego co kojarze byly tylko wyslane bo odebrane zapisywaly sie na karcie sim. nie przytocze ich dokladnie ale z nich wynikalo ze pisala z jakims gosciem (zapewne jej chlopakiem) o umawianiu sie na #!$%@?. no spoko gdyby nie to, ze miala okres i mu odmawiala - on mowil ze jemu to nie przeszkadza a nawet chyba kreci i sie ostatecznie zgodzila. no #!$%@?, mega obrzydliwa zaniedbana i smierdzaca laska umawia sie z gosciem na #!$%@? podczas okresu a ja to przeczytalem ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale mnie to obrzydzilo. (tak wiem, hurr durr nie obrzydziloby Cie gdybys nie czytal cudzej korespondencji)

masakra. a tak na koniec dodam, ze miala tez kiedys w gimnazjum dosc dlugi epizod z kierowca gimbusa ktory ją wozil, mial ~40 lat, zone i dzieci

ta postac to dla mnie mega ewenement i przeciwienstwo idealu w ktory bym nie uwierzyl gdybym nie poznal osobiscie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#heheszki #coolstory #truestory i troche w sumie #logikarozowychpaskow
  • 17
A ty z kolegami z gimnazjum kopałeś cudzy telefon i rzucałeś nim o ściany, bo tak


@dolOfWK6KN: nie byl cudzy, DOSTALEM go od niej bo i tak jej nie dzialal. od dawna miala nowy. czyli byl juz moj.

I czytałeś cudzą korespondencję, aby znaleźć coś, z czego będziesz mógł się śmiać w gimbazie.


nie usprawiedliwia mnie czytanie cudzej korespondencji w zaden sposob ale nie robilem tego zeby sie posmiac. jak zobaczylem
nie byl cudzy, DOSTALEM go od niej bo i tak jej nie dzialal. od dawna miala nowy. czyli byl juz moj.


@onsok: A, chyba że tak. Przepraszam.

wiem, ze #gimbynieznajo ale kiedys zeby usunac smsa trzeba bylo w niego wejsc pozniej w ustawienia i dopiero usun.


Moim pierwszym telefonem był Siemens C10, którego w późniejszym czasie wymieniłem na C25. Przesiadka jak z 3310 na Pixela ( ͡° ͜ʖ ͡
@onsok: Czyli ona się nie myła i była ze wsi, co według ciebie czyniło ją gorszą od reszty klasy, a to tobie zdecydowała się podarować stary niedziałający telefon? A ty go wziąłeś i się nim bawiłeś?
@BarteckR: kolejny co ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. napisalem ze jej pochodzenie nie mialo znaczenia. wiekszosc moich bylych z czasow gimnazjum/liceum pochodzilo ze wsi.
a to ze sie nie myla - tak czynilo ją gorsza od reszty klasy bo to byla rzecz na ktora miala wplyw.
i tak, zdecydowala sie mi oddac ten telefon - wyszlo to jakos z rozmowy - nie pamietam dokladnie. i tak wzialem go i sie