[Jaracz_Joint]

#zwiazki #milosc #samotnosc

Czy powinien się martwić tym, że przyzwyczajam się do samotności ?

Nie mam potrzeby nawiązywania nowych znajomości, uczęszczania na imprezy czy szukania miłości, dobrze mi z tym gronem znajomych jakie mam, dobrze mi z tym że nie jestem w związku oraz czuję nawet czasami demotywacje do spotkania nieznanych mi osób ponieważ przeraża mnie aktualnie bardzo popularne wyśmiewanie, komentowanie, ocenianie i szufladkowanie ludzi. Mam #!$%@? na opinie innych ale nie chce nawiązywać nowych znajomości ponieważ nie chce być kolejnym celem zepsutych ludzi, wolę nie ryzykować i nie poznawać nikogo niż poznać osoby bez żadnych wartości, bez honoru czy skruchy.

Zauważyłem że moi rówieśnicy (23 lvl) ciągle walczą o dominację, kto ma lepszy telefon, kto ma droższe buty, kto ma bardziej wydziwnioną fryzurę, a kto ile zaruchał w tym tygodniu.

Nie mam tematów do rozmowy z takimi ludźmi, nie potrafią rozmawiać na poważne czy mniej poważne tematy, a nawet na jakiekolwiek tematy. Tylko co tam na Fejsie, insta, snapie i innych albo najnowsze wydarzenia najczęściej dla mnie obce czyli kto się ostatnio #!$%@?ł i była beka z niego albo kto się upił i oglądanie filmiku jak rzyga.

Oczywiście, można selekcjonować dobrze znajomych ale coraz gęstszy filtr zakładam i zaraz nikt się nie przeciśnie.

[W.....a]

Skoro dpbrze ci tak jak jest, to nie ma sie czym martwic.

[Przedwczesny_pogrzeb]

@Jaracz_Joint nie wiem czy to dobrze, też ostatnio się na tym złapałam. Nikt"na siłę" nie jest mi potrzebny. Też nie lubię całej tej dominacji, wiele mostów popalilam i nie żałuję. Jak ktoś ma być to będzie, nic na siłę.

[Jaracz_Joint]

@Przedwczesny_pogrzeb Ciągle to sobie powtarzam ale właśnie akurat dzisiejszej nocy, pierwszy raz, złapały mnie wątpliwości.

[Przedwczesny_pogrzeb]

@Jaracz_Joint po sobie zauważyłam, że e momencie w którym na siłę starałam się otaczać ludźmi tylko po to żeby jacyś byli to bardzo szybko miałem tego dość i wręcz źle się czułam sama ze sobą. Wątpliwości są, bo nie ma co się oszukiwać że fajnie do kogoś gębę otworzyć i nie słuchać jedynie ile to "szalonych" rzeczy po alko ktoś zrobił albo jakiego to snapa nie dostał.
Co do związków to mam

[Jaracz_Joint]

@Przedwczesny_pogrzeb Tak, jak przewidziałem taką reakcję obronną mojego organizmu stąd nie złamałem tej bariery, w dodatku widzę po jednym znajomym jak to się przeobraził i teraz nawet jego musiałem odsunąć bo jest nie do zniesienia.

Kiedyś telefon do ręki, no halo, ustawka za 20 minut, jakiś blancik i rozmowa.

Teraz ? Nooo wieeesz, tak za godzinę może dwie bo teraz jestem z kumplami (nowymi, stara ekipa że szkoły poszła na bok), w

[Przedwczesny_pogrzeb]

@Jaracz_Joint mam instagrama, wrzucam tam zdjęcia bo lubię je robić. To w żaden sposób nie pomaga w zaistnieniu i poznaniu kogokolwiek ( ͡º ͜ʖ͡º)
Protip to jedynie tematyczne spotkania, pasje.

[Jaracz_Joint]

@Przedwczesny_pogrzeb Przepraszam za najazd na Instagram, w sumie zamysł portalu jest fajny tylko za dużą popularność osiągnął.

Mi niestety nie starczyło czasu jeszcze na hobby fotografii i/lub kinematografii choćbym chciał ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Wiadomo, na koncertach reggae nie brakuje pozytywnych ludzi, rekonstrukcja historyczna też zapewnia kontakt z spoko ludźmi itd. Ale jednak tych osób się nie widzi na codzień a bardziej miałem na myśli znajomości z osiedla/miasta/miasta

[M.....a]

@Przedwczesny_pogrzeb: Niby nic na siłę ale fajnie byłoby kogoś mieć. Jak nie dziewczynę to jakichś znajomych z którymi możnaby było spędzać czas. Ale jak tu spędzać czas z kumplami jak każdy woli siedzieć u dziewczyny?

[Przedwczesny_pogrzeb]

@Jaracz_Joint a tam najazd :) ważne jak się korzysta.
Aktualnie nie posiadam ani jednej osoby z bliskiego otoczenia, nadal funkcjonuje. Bierzesz udział w rekonstrukcjach? Opowiadaj coś więcej

[sspiderr]

@Jaracz_Joint: wzór cnót xxi wieku xd po prostu nie robisz tego co robią wszyscy normalni w twoim wieku a szukanie poklasku tutaj nie ma sensu. 80% jest intro a połowa z nich ma bordera...
Także zmień towarzystwo czy coś.

[Przedwczesny_pogrzeb]

@Merkava tu już chyba wypływają kwestie związków, i tego jakie mają w nich ustalenia.
Nie ogarniam jak to teraz bywa, ale jak byłam w związku to widzieliśmy się razem / osobno ze znajomymi.

[Jaracz_Joint]

@Merkava Dokładnie tak, czasami to irytuje ale przecież nie zabronię, cieszę się szczęściem kumpli (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

@Przedwczesny_pogrzeb Yop, dokładniej rekonstrukcja okresu okologrunwaldzkiego jednakże ja wolę zakres dat XIV-XV (bo niektóre rzeczy mam z ikonografii z początku XIV wieku, hihihi), jako że każdy się tam czymś zajmuje, niektórzy piją (mój ojciec), niektórzy palą magiczne ziele (czyt. M.in. ja (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■

[Jaracz_Joint]

@Przedwczesny_pogrzeb Jednakże myślę nad uszyciem nowych ciuszków na IX-X wiek ale to jak finanse pozwolą (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Przedwczesny_pogrzeb]

@Jaracz_Joint świetna sprawa :) sama teraz szukam warsztatów z krajki, żeby przed zajęciami praktycznymi na studiach poćwiczyć.
To takie moje marzeniem dołączyć do grupy :3

[Jaracz_Joint]

@Przedwczesny_pogrzeb Nie koniecznie musisz wbijać do grupy, wiadomo że najlepiej zacząć z jakimś bractwem, pomogą, pokierują, nauczą, zorganizują transport i zawsze raźniej. Ja zacząłem podobnie jak nazwa mojej fundacji - Solus Sagittarii, z łaciny samotny łucznik. Wyjeżdżam tylko z ojcem ale na takim turniejach to każdy poznaje każdego i tak :-)

Krajki używało się do XIII wieku z tego co pamiętam choć za sam XIII wiek nie jestem pewien, pewnie też zależy

[S.....y]

@Jaracz_Joint: Myślę, że warto trzymać przy sobie ludzi, którzy są tego warci. Nie ma potrzeby podobać się wszystkim, nie jesteś produktem reklamowym.

[januszhajsow]

@Jaracz_Joint: no i fajnie,szanuję