Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej, moj #rozowypasek ostatnio dziwnie zaczal sie zachowywac. Na Facebooku zaczeli pojawiać się dziwni znajomi, sami faceci, itp. Do tego non-stop #!$%@? z kimś na #facebook. Mam już tego #!$%@? dość i chce mieć dowody na to, ze coś jest nie tak, albo jest ok. Chcę zdobyć jej hasło do FB i to sprawdzić.
Dlatego też szukam jakiegoś keyloggera. Loguje sie i tak na moim laptopie, więc z instalacją nie będzie problemu.
Niech ktoś podrzuci coś dobrego. Nazwę jakiegoś dobrego, niewidocznego keyloggera, najlepiej z wysyłką danych na mejla.

Moralizatorów, którzy będą pisać, że tak nie wolno, że jak jej nie ufam to mam zerwać itp, uprzejmie prosze o #!$%@?. :) :) :)

#zwiazki #internet #komputery #keylogger #hacking

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 67
@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@?, a nie lepiej zapytać, zamiast bawić się w hakjera? Boisz się, czy co... Ja wolałbym wiedzieć od razu. Jak ci powie, że nie bolcuje na boku, to zluzuj, nawet jak cię okłamie to i tak wyjdzie prędzej czy później, bo raczej cię zostawi, a tak to sobie robisz tylko sieczkę w głowie.

Gorzej tylko, że to sami faceci, w liczbie mnogiej, nie brakuje wam aby hajsu czy coś? Może
@Chino: @interface: @taktoto: ale jesteście mądrzy. Jak się puszcza to się przecież nie przyzna, a jedynie zwiększy środki ostrożności kiedy ogarnie że OP się domyśla. Takie rzeczy załatwia się delikatnie, i moim zdaniem włam to lekka przesada, ale np śledzenie jej kiedyś tam albo wypytanie kogoś innego nie zaszkodzi. Rozmowa z różowymi które zdradzają nie ma najmniejszego sensu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak daje dupy, to i tak to wyjdzie, uwierz mi. Najpierw - zapytaj. Jak odkryje, że grzebałeś u niej na fejsie, to może wyjść tylko na twoją niekorzyść, niezależnie od tego, czy robi coś na boku, czy nie.
OP: Ja #!$%@?, poprosiłem o nazwę keyloggera, a nie #!$%@? rady dotyczące mojego życia.


@AnonimoweMirkoWyznania: ale keylogger nie leczy #!$%@? mózgowego u obu partnerów.

Jak się puszcza to się przecież nie przyzna, a jedynie zwiększy środki ostrożności kiedy ogarnie że OP się domyśla.


to uważasz że lepiej by oboje się oszukiwać niż pogadać na ten temat poważnie?