Wpis z mikrobloga

@80sLove:

Ciekawe, czy serwis Netflix wpłynie pozytywnie na Japończyków i dla odmiany nie zrobią z tego serialu jakieś karykaturalnej produkcji.

Tak jakby anime samo w sobie nie było dość mocną karykaturą xD. Anime rządzi się własnymi prawami. O ile widzowie japońskiej animacji zdążyli przyzwyczaić się do 'konwencji' jaka tam obowiązuje to przeniesienie tego na aktorów to jest jakieś grube nieporozumienie, szczególnie w przypadku produkcji, że tak powiem 'mało amerykańskich', skierowanych głównie
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Flypho:
Chyba nie widziałeś/nie czytałeś Erased... to nie jest jakiś Dragon Ball, aby był jakiś problem z przeniesieniem konwencji. Wszystko zależy bardzo od gry aktorów.
  • Odpowiedz
szczególnie w przypadku produkcji, że tak powiem 'mało amerykańskich',


Nie hejtuję, po prostu się znudziłem anime. Każde jest robione na jedno kopyto i powtarzalne. Nuda

@Flypho: try harder.
  • Odpowiedz