[szurszur]

UE wzywa władze Białorusi do uwolnienia zatrzymanych uczestników pokojowych protestów przeciwko opodatkowaniu bezrobotnych.
Zatrzymania mają stać w sprzeczności z deklaracjami demokratyzacji składanymi przez władze Białorusi.
Dzieje się ostatnio. Protesty nie wygaszają się pomimo, że Łukaszenka obiecał zawiesić karanie "darmozjadów" na jeden rok.
Na jednym z protestów funkcjonariusze po cywilnemu usiłowali nawet ''porwać'' (użyli siły nie podają powodów ani nie okazują legitymacji) jednego z videoblogerów, który na kilkadziesiąt metrów oddalił się od tłumu protestujących.
Inni organizatorzy są karani wiezieniem na okres kilkunastu dni bądź dotkliwe kary pieniężne. Być może ma to na celu posadzenie jak największej liczby aktywnych osób przed planowanym za 12 dni dużym marszem opozycji. Oni dostają kary odsiadki po 14 -15 dni.
Białoruska tv zaczyna emitować zmanipulowane relacje i mieszać kadry z protestów ze scenami walk na Majdanie sugerując, że to właśnie jest celem protestujących.
Publiczne media zaprzeczają, że protestują ludzie realnie bezrobotni a robia to według nich ludzie nieuczciwi, którzy pracują na czarno i nie chcą płacić podatków.

fot. Jeden z mężczyzn skazanych za udział w niezgodnym z prawem zgromadzeniu.

źródła po rosyjsku klik 1 i klik 2

#bialorus #neuropa

[Andreth]

Białoruska tv zaczyna emitować zmanipulowane relacje i mieszać kadry z protestów ze scenami walk na Majdanie sugerując, że to właśnie jest celem protestujących.

@szurszur: Ciekawee, kiedy u nas. Zmanipulowane relacje już są, z walkami na Majdanie jeszcze nie.

PS A ten marsz opozycji to dokładnie kiedy? Warto zrobić demonstrację solidarnościową pod ambasadą.

[szurszur]

@Andreth: 25 marca.