Wpis z mikrobloga

Ej no na serio w Białorusi to już ludzie zaczynają się czynnie stawiać milicji.
Zobaczcie to wideo. klik VK bo na yt nie widziałem, ale działa bez konta.
Pasażerowie autobusu w tym kobiety czynnie bronią chłopaków (ponoć anarchistów), których chcą zabrać inni ludzie. Prawdopodobnie milicjanci. Prawdopodobnie bo w Białorusi jest jakaś dziwna moda i funkcjonariusze po cywilnemu niekiedy nawet nie mówią, że są z milicji o okazywaniu legitymacji nie mówiąc tylko od razy używają siły.
Nie rozumiem tego. Standardy poniżej obecnej Ukrainy. Rosja też się nie umywa.
Jeszcze żeby to było bezproblemowe zatrzymanie. Ale ludzie się przepychają w autobusie, piski kobiet, mało nie rozerwą tego blondyna. Słychać krzyki- kim jesteście! przedstawcie się i nikt nie mówi - milicja!
Na końcu słychać ludzi krzyczacych, że rozpuścili gaz. Ale nie wiadomo kto to zrobił.
Tu macie fragment z tym co działo się przed autobusem. klik
Przecież oni się przepychaja jak jacyś kibole. Wpadli w grupę zwykłych ludzi i nikt nie krzyknie - milicja. Cały czas pełna konspiracja.

#bialorus #anarchizm #neuropa #4konserwy
  • 12
@TakbirSrakbir: Ja wiem, w ruskim mirze ma być porządek i spokój, najlepiej taki jak na cmentarzu, ale czy nie możesz wyobrazić sobie, że ludzie na Białorusi mogą po prostu mieć już dość dyktatury? Poza tym nie zaczynają robić żadnego syfu tylko kontynuują opór przeciw kołchoźnikowi, który trwa już od ponad 20 lat.
@szurszur: Wyglada na to, że milicja (czy służby) na Białorusi działają w stylu 'nieznani sprawcy'. W latach 70-tych w Polsce to była przez pewien czas norma. Ale reakcja ludzi sugeruje, że władze mają kłopoty. Ludzie się nie boją. Jak tylko zobaczę więcej kobiet na manifestacjach (dużo młodych, ale do tej pory dominują jednak mężczyźni), powiem że władze mają duże kłopoty...
@Pantokrator: A co ty wiesz o prawdziwych anarchistach? W Polsce pod koniec lat 80-tych anarchiści to była najlepsza, najtwardsza opozycja uliczna, oni wywalczyli praktyczną wolność zgromadzeń. (Nie uciekali przed ZOMO i w pewnym momencie inni zaczęli ich naśladować). Na Białorusi może być podobnie.
@Tajch: Tylko co potem po obaleniu Łukaszenki. Pamiętajmy, że jest to niemal w całości zrusyfikowany kraj, na terenie całej Białorusi są bazy rosyjskiego wojska i jest to obecnie państwo wasalne wobec Rosji. Obalenie Łukaszenki i zwrot na zachód mogło by się skończyć jak na Ukrainie tylko w większej skali. Zielone ludziki mogłyby się pojawić nawet w Brześciu i Grodnie, jednostki białoruskie zostałyby unieruchomione (obecnie de facto podlegają rosyjskiemu dowództwu), przejęto by
a ludobójstwo Arabów w Palestynie (przez Izrael) trwa już blisko 70 lat, co?


@TakbirSrakbir: No i wciąż walczą i nie chcą się z tym pogodzić, tak jak ludzie na Białorusi ( ͡º ͜ʖ͡º)

@galicjanin: Wiesz, dla tych ludzi to nie ma znaczenia - oni chcą wolności. Tłumaczenie im, że nie powinni się walczyć o wolność podając Twoje argumenty jest trochę chybione. To trochę tak jakby
@galicjanin: Czemu od razu 'obalanie'? Jeśli opozycja białoruska jest mądra, będzie stawiać ograniczone żądania i dążyć do czegoś w rodzaju Okrągłego Stołu. I to na pewno nie będzie zaraz. (Jeśli będzie w ogóle).

A gdyby Putin zdecydował się na taką interwencję na Białorusi, długo by ją trawił. Białorusini wcale nie kochają Rosjan.

Swoją drogą, PiS jak zawsze popisał się wyczuciem politycznym, deklarując 'ocieplenie' z Białorusią w przededniu największych protestów od lat..
@Andreth: No właśnie gdyby transformację przeprowadzić mądrze i w porozumieniu z partią Łukaszenki oraz zagwarantować zachowanie przywilejów rosyjskich może i by się udało, ale to pewnie gdy Łukaszenko umrze, albo chociaż pójdzie na emeryturę. Pewne jest, że jeśli w Mińsku wybuchłby Majdan taki jak w Kijowie, Białoruś jest zgubiona. Co do PiS, Waszczykowskiego i "sukcesów" jego dyplomacji posłużę się tylko cytatem klasyka : "Szkoda #!$%@? gadać, szkoda strzępić ryja."
@Andreth żeby być anrchistą, trzeba być idiotą skończonym, nie dziwi więc, że instynktu saozachowawczego też tym ludziom brakuje. Jeśli chcą destabilizować Białoruś, to ich problem. Ich "walka" o zniszczenie państwowości skończy się w pudle i słusznie.