[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czy psychiatra po prywatnej wizycie i usłyszeniu, że nigdy mimo mojej wieloletniej depresji nie byłem bliżej odebrania sobie życia niż właśnie teraz, skieruje mnie (wbrew mojej woli) natychmiast do szpitala psychiatrycznego?

#depresja #psychiatria

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Limonene

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[wiewior_s]

@AnonimoweMirkoWyznania: pójdź i sprawdź. Albo chcesz się leczyć, albo chcesz się zabić. Jeśli leczyć to nie bój się szpitala.

[A.....y]

@AnonimoweMirkoWyznania: skierowanie pewnie wypisze, a czy pójdziesz do szpitala czy zawiśniesz z nim w ręku już zależy od ciebie, nikt cię do niczego nie zmusi

[s.....l]

@AnonimoweMirkoWyznania: Tak

[Impresjonista]

@AnonimoweMirkoWyznania: w szpitalu udawaj normalnego.

[a.....8]

@AnonimoweMirkoWyznania: 8 tygodni terapii w szpitalu pomogłoby ci. Nie masz nic do stracenia.

[zielony-mis]

@AnonimoweMirkoWyznania: mi w podobnej sytuacji dała leki, po 3 miesiącach skierowała mnie do psychiatryka, ale po pogadance z ordynatorką dostałem mocniejsze leki, troche pomogły i teraz chodzę na oddział dzienny psychiatryczny, co łącze z uczelnią i co myślę fajnie działa, polecam