Wpis z mikrobloga

Czemu ludzie #!$%@? do #uk? part 2.

UK. Telefon do agencji.
- Jest praca? moglbym przyjezdzac?
- Jest! Kiedy bys byl?
-...Dajcie mi czas na odpowiedz. OK?
- ok powiadom nas pare dni wczesniej to Cie zaplanujemy

Polska. #polska
-rozmowa o prace
Telefon za tydzien przyjdzie pan po skierowanie na badania na kierowce.

Mam kod 95 wbity , wtf? ? ?

Medycyna pracy. Skoro mam kod 95 w prawo jazdy to mam psychotesty, orzeczenie lekarskie, przebadany przez okuliste, laryngologa.
-To nic prosze pana takie sa formalnosci
Sprobuj wziac wolne w robocie w ktorej sie zaczepiles (nie znajac nastepnej czy sie spodoba). Strac dzien na okuliste laryngologa neurologa (mimo ze masz wazne badania). Strac nastepny dzien bo dzien wczesniej nie byles na czczo a trzeba krew zbadac. Przyjdz z wynikami na dzien trzeci.
-Prosze pana pan nie ma psychotestow przy sobie !
-W prawie jazdy sa wbite
-Skad mam wiedziec czy nie falszywe?
-WTF????

wyjdz z dodanym procentem by wrocic do #uk i dac se siana z ta wiocha

#zalesie
  • 5
a tak swoja droga jeszcze rozumiem badac kierowcow, pilotow ale jakbyscie chcieli np zacierac sciany albo mieszac gips w wiadrze wiertarka to muslibyscie odbyc podobna droge. Ciekawe na #!$%@? okulista czy laryngolog w takiej robocie.
Ozcywicie mowie o umowie o prace, bo na zleceniu nie konieczne sa badania bo nie jestes wg prawa pracownikiem a zleceniobiorca. Jaja i biurokracja