Wpis z mikrobloga

Właśnie skończyłem trylogię Metro 2033 34 35.
Pierwsza część naiwna prawie jak Harry Potter, druga pokręcona jak cholera, ale trzecia!
Było warto przebijać się przez poprzednie części! Trzecia część miażdży! W końcu ukazane paskudne okrucieństwo post-apokaliptycznego świata + powykrzywiane socjologiczne jego konsekwencje.


#ksiazki #literatura #metro2033 #metro2035
  • 13
@Szrlh: jako fabułę gry komputerowej, np Fallouta bym spokojnie łyknął. Jako poważną książkę, co chwila mnie coś kłuło - narracja bardzo prosta, wręcz dziecinna. Główny bohater prosty jak kołek, opis wewnętrznych przeżyć - skromny. I końcówka - krzywo nieprzystająca do całej książki. Na siłę przerobienie fabuły w terapię szokową. No i w końcu zupełnie nierealistyczna.