Wpis z mikrobloga

Mialem tego nie pisac, ludzie maja wieksze problemy mysle. Poza tym gardze takim zaleniem sie na #problemypierwszegoswiata. Sytuacja w ktorej znajduje sie obecnie a ktorej ten wpis dotyczy - sprawia, ze nie moge skupic sie na niczym innym. Dochodzi do tego jeszcze fakt ze przez "ta sytuacje" mam przez to duzo czasu na takie myslenie i #zalesie. Powiem to ale niech #wykop pamieta ze nie skarżę sie na swoj los, mowie to tylko bo mam czas na to.... W #!$%@? NIENAWIDZE KORKOW W KRAKOWIE, GARDZE TYM SCIERWEM I GDYBY GORKI SPERSONALIZOWALY SIE W JEDNA OSOBE TO BYM BARZO CHCIAL JEJ #!$%@?. #!$%@? ILE MOZNA STAC. #krakow #pracbaza
  • 24
@Schnitte: nie walcz z tym, korki to standardowy element Krakowa, tak jak Sukiennice, Smok Wawelski czy smog.
Jak ci to bardzo przeszkadza to zawsze zostaje MPK

Hmmm podejrzewam, że tak myśli każdy kierowca, ale dopóki chęć wożenia dupy samochodem będzie silniejsza, dopóty korki będą istnieć.

@Catttana: a nie pomyślałaś, że wiele osób musi jeszcze dzieci odwieźć do żłobka/przedszkola/szkoły? Wystarczy pojeździć samochodem w wakacje aby się o tym przekonać
@ipkis123 Trzeba wozić, ale niekoniecznie samochodem - można skorzystać z MPK lub roweru. Nota bene - widzę, że coraz więcej osób jeździ małymi dziećmi MPK i nic się nikomu nie dzieje. Samochodziaże zawsze, ale to zawsze, będą podawać argumenty, które jedynie sprowadzają się do własnej wygody.

@bartdziur Można podjechać do miejsca, gdzie komunikacja jest już ok, zostawić auto i dalej wsiąść w autobus i tramwaj. Niby jest P+R, ale wygodnictwo wygrywa. Więc
Samochodziaże zawsze, ale to zawsze, będą podawać argumenty, które jedynie sprowadzają się do własnej wygody.


@Catttana: no cóż, taka natura ludzka, jesteśmy egoistami. Wszyscy. Jak ktoś się z tym nie zgadza, to albo po prostu tego nie rozumie, albo jest socjopatą.

@Schnitte: mam taką samą frustrację, dlatego wracam do roweru, przynajmniej w sezonie wiosna / lato. Choć mam kawałek, bo z Czyżyn na Czerwone Maki ( ͡° ͜ʖ
@Schnitte: korki to beniz ale mimo ich istnienia znając jakieś tam objazdy spokojnie dojeżdża się na miejsce dużo wcześniej niż komunikacją. Poza tym tak jak pisał @gurken , nic dodać nic ująć. A MPK wcale nie stoi w korkach ( ͡° ͜ʖ ͡°) Buspasy działają bardzo ładnie, ale nie wszędzie i jest ich za mało żeby mówić o jakiejś płynności komunikacji. Przejdźcie się na kleparz o 15
Samochodziaże zawsze, ale to zawsze, będą podawać argumenty, które jedynie sprowadzają się do własnej wygody.


@Catttana: Własnej? Jeśli ktoś wyjeżdża samochodem o 7 aby zdążyć do pracy na 8, przy okazji odwożąc dzieci do przedszkola/szkoły to o której musi to zrobić jeśli jeździ MPK? I już nie mówię o kierowcy tylko o jego pasażerach. >Dziecko od dzisiaj będziesz 45 minut przed lekcjami bo mirki stojo w korkach i się denerwujo

A
@ipkis123: No dobrze, ale nie rozumiem dlaczego uważasz, że to nie jest wygoda ( ͡° ͜ʖ ͡°). Sam podkreślasz, bo Twoje dziecko będzie 45 minut przed czasem - wygoda, brak przesiadek - wygoda, brak spaceru na przystanek - wygoda. Ja nie powiedziałam, że to jest złe być wygodnym, ale nie możesz zaprzeczyć, że to co napisałeś nie jest wygodą. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Catttana: no pewnie, że się psują, tylko tu masz akurat 1:1 a samochód ma kolejne przewagi nad komunikacją. Poza tym jak się zepsuje nie twój tramwaj, to nadal stoisz na przystanku, bo masz zablokowany konkretny odcinek. Z kolei jeśli jakiś samochód na twojej trasie się zepsuje lub będzie wypadek to możesz objechać. Tramwaje nie mają jeszcze wmontowanego napędu powietrznego do przemieszczania się nad sytuacjami awaryjnymi, ale kto wie, przyszłość należy do
No dobrze, ale nie rozumiem dlaczego uważasz, że to nie jest wygoda ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Catttana: ale w ostatnim akapicie napisałem że dla wygody jeżdzę

Sam podkreślasz, bo Twoje dziecko będzie 45 minut przed czasem - wygoda, brak przesiadek - wygoda, brak spaceru na przystanek - wygoda


@Catttana: nie pisałem że to ja jeżdzę z dziećmi
@kemping Zgadzam się, ale tutaj ciągle funkcjonuje zamknięte koło - jeśli ludzie nie przesiada się do MPK to korki nigdy się nie zminiejszą, autobusy nie będą jeździć częściej i ogólnie MPK będzie zawsze gorszą opcją. Ja nikomu nie narzucam, że koniecznie musi korzystać z MPK, ale uważam że to czysta hipokryzja narzekać na korki, kiedy samemu bierze się udział w ich tworzeniu.