Wpis z mikrobloga

@recenzor: niezależnie od tego, ile lat ma ta pasta i przez ilu "naocznych świadków" była opowiadana, jest to szara rzeczywistość chyba każdego technicznego helpdesku. Osobiście jako produktowe wsparcie techniczne dużego producenta urządzeń telekomunikacyjnych mam tego typu zgłoszenia dość regularnie. Ą śmieszne w moim przypadku jest to, że do mnie nie dzwonią przypadkowi klienci "z ulicy", tylko służby techniczne firm telekomunikacyjnych korzystających z naszych urządzeń :)

PS: nie chcę być posądzony o
@Jarek_P: Postaw się też z drugiej strony. Ze strony zwykłego użytkownika PC'ta.

- Czy restartował Pan już komputer?
- Tak. Dalej mam problem z artefaktami na ekranie.
- Proszę zrestartować urządzenie raz jeszcze.
- Zrestartowałem raz jeszcze. Dalej mam to samo.
- Proszę wyłączyć urządzenie. Odpiąć wszystkie przewody i odczekać koniecznie przynajmniej 5 minut.
- Dalej nie działa.
- Czy na pewno odczekał Pan przynajmniej 5 minut?
- Tak odczekałem!
-
@budziool: Tak, też to ukradłem. Musisz mi wybaczyć, ale poważnie nie wymyślam internetu. Ale w zamian bardzo mi się podoba ten ból dupki zazdrosnych o to, że ktoś za odgrzewanego kotleta dostaje plusy.