Wpis z mikrobloga

#ksiazki #literatura #scifi #lem

Jako fan Lema mogę polecić książkę Diaspora Grega Egana. Jest to książka nie bez wad, z momentami przesadzonym opisem naukowym, np. procesów działających wewnątrz komputera, albo z przyprawiającymi o ból głowy matematycznymi opisami innowymiarowych przestrzeni. Dodatkowo książka raczej stoi nieco w sprzeczności z materialistycznym zakazem kopiowania świadomości opisanym przez Lema w Dialogach oraz ...


Jednakże jest to książka jedyna w swoim rodzaju, gdzie autor zapuścił się z wyobraźnią w takie rejony, gdzie nawet Lem ze swoją poważną narracją nie bywał (może tylko napomykał o tym w Golemie albo we Fiasku). Mianowicie książka realistycznie opisuje losy ludzkiej, a raczej post-ludzkiej cywilizacji ok. 3000r.

Cywilizacji, której członkowie istnieją (w większości) w pamięci komputera, i która staje w obliczu kosmicznej katastrofy. Jest to de facto opis cywilizacji uciekającej z "okna kontaktu" (termin z Fiaska Lema). Nawet jeśli nie bez wad, jest to wyjątkowo odważna próba spojrzenia tak daleko w przyszłość, która nie poraża swoją głupotą lub naiwnością. Polecam!
  • 9
@pyzdek: nie zaspojlerowałeś. gdybyś streścił całą fabułę w poście lub chociaż opisał tą "kosmiczną katastrofę" to taki laik jak ja mógłby coś napisać
@pyzdek: warto spróbować, zawsze można zrezygnować i wrócić po jakimś czasie. W moim przypadku 80% książek które przeczytałam są z gatunku sci-fi, Lema też uwielbiam, więc jestem pozytywnie nastawiona.
@pyzdek: Lema najbardziej lubię "niezwyciezonego" ponieważ była to pierwsza książka sci-fi jaka przeczytałam w życiu i mam do niej mega sentyment. Hmm z hard sci-fi niczego niestety narazie nie polecę, bo ostatnio tłuke Lema po kolei, jedna za drugą, a nie nazwałabym tego ciężka litera, mimo że są takie opinie na temat jego twórczości.