Wpis z mikrobloga

@SpiderFYM: Wszystko ma wpływ, wyposażenie dodatkowe, przebieg, wersja silnika, itp. Zazwyczaj rzeczoznawca ma w to wywalone i tak wycenia jako wersję zwykłą. Jeśli uważasz że wycena pojazdu została zaniżona możesz sam powołać rzeczoznawcę i taką wycenę traktować jako argument by ubezpieczyciel podniósł wartość odszkodowania, nie ma on jednak takiego obowiązku.
@SpiderFYM: Ubezpieczyciele niestety często wprowadzają bardzo ogólne dane, wyliczając wartość rynkową pojazdu (więcej o tym pisaliśmy tutaj http://ubea.pl/odszkodowanie ). Dlatego zawsze warto sprawdzić dokładnie, jaką wartość wyliczono i jeśli się z nie zgadzasz, to, tak jak napisano wyżej, poproś niezależnego rzeczoznawcę o pomoc.
@SpiderFYM: Zdecydowanie tak, na 99% pierwsza wycena będzie zrobiona na podstawowej wersji, ale przy odwołaniu wyjaśniasz ile faktycznie kosztuje Twoje auto, oraz jaka to wersja :) W razie problemów daj znać i pomożemy :)