[Niedoszacowany]

dzisiaj jak o tym myślę to wydaję mi się że była to bardzo niebezpieczna zabawa :D
#gimbynieznajo

[grucha_88]

@Niedoszacowany: oka nikt nke stracil xd

[guzi]

@Niedoszacowany jarzębina? Jeszcze zielone śliwki mirabelki to była dobra amunicja ;))

[T.....n]

@Niedoszacowany: ale się dziewczyna po tyłkach strzelało (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Niedoszacowany]

@guzi: mirabelki nie były za duże? nie przypominam sobie byśmy jej używali jako amunicji

[a.....j]

@Niedoszacowany: U mnie sie strzelalo suchym grochem. Mozna bylo zabic( ͡° ͜ʖ ͡°)

[s.....3]

@guzi: u nas tylko jarzebina. Pukawka to bylo cos ;D

[AzbestowyJanusz]

@aptudeskaj: Groch ?? Cienko... My strzelaliśmy ze śrutu do wiatrówki.

[a.....j]

@AzbestowyJanusz: haha

[A.....s]

@Niedoszacowany: jak to działało?

[a.....t]

@Niedoszacowany: ludzie kochani czego wy używaliście. Tylko bron długiego zasięgu + plastelina lub jarzębina

[m.....e]

@awa-dent: @Niedoszacowany: a #!$%@?ć to małę gunwo :D mam chyba gdzieś na strychu, jakieś pare lat temu z kumplem zrobiliśmy takie jebuckie dmuchawki (około 1m) ładnie "zabudowane" no cuda, naostrzyliśmy (szlifierka domowa XD) szprychy od roweru, trochę kleju i w ogóle. Troche nam przeszło jak to #!$%@? miało taką moc, że po "testowym" strzale z okna pocisk przeleciał dobra 50m i wbił się w drzewo na około 10 - 12

[hadrian3]

@Niedoszacowany babol, taki koleś z mojej klasy strzelił tym lasce w oko. Przyjechała po nią karetka, oka nie straciła, ale było źle.

[klaniam]

@Aureos: No jak to jak. Wrzucales tam ziarenko jarzebiny, naciagales i strzelales

[C.....x]

@Niedoszacowany: e tam niebezpieczna. Penis jeszcze nie był taki gruby żeby utknąć

[k.....e]

@hadrian3: Ziomek strzelił mi z jarzębiny z 15 lat temu 1 centymetr pod oko. Zakończyło się zdartą skórą, ale do dzisiaj o tym pamiętam i myślę, jakie miałem szczęście.

[szatniarka]

@Niedoszacowany: U mnie na osiedlu królowały niedojrzałe wiśnie

[artur-kaminski-180]

@Niedoszacowany GROCHÓWA!

[dyktanabol]

@awa-dent: przezuty kawalek papieru

[medykydem]

@Niedoszacowany to było zajebiste. Całe lato tego używaliśmy.

[look997]

@Niedoszacowany: @AzbestowyJanusz: Taki jeden w gimbazie strzelał metalowymi skobelkami. Ale nie z takiej armatki (z takiej też ale wcześniej), tylko z porządnej, mocnej gumki.
Nie wiem co gorsze, śrut czy skobelki?
Jak walnął jednej dziewczynie, to jak się jej pośladek zatrząsł...