Wpis z mikrobloga

@Floyt: Do końca tygodnia dociągnę i przestaję, taki okres:)

Ja mogę siebie określić jako bojówkę Jagermeistera

@KCPR: Pijałem dużo tego z Red Bulem ale już się trochę boję bo ciśnienie zaczęło w końcu szaleć.
@Floyt: Z tym akurat ja nie mam problemu, potrafię chlać przez dwa tygodnie jak mam zły okres, ale później postanawiam wracać na siłownię, dieta i zero alkoholu.

z redbullem to nie to. Z Monsterami to 10/10 :D

@KCPR: Monstera kiedyś to piłem tyle że sikałem na fosforyzująco-zielono:)
Wolę redbula bo mocniejszy jak dla mnie i lepiej mi smakuje.