Wpis z mikrobloga

Ile lat może zając całkowita przesiadka na elektryczne samochody?

To czy elektryczne samochody zawitają do codzienności już nie trzeba się martwić. To jest pewne. Pytanie jednak jak myślicie ile lat zajmie całkowite zlikwidowanie z rynku odpowiedników spalinowych? W ogóle zakładamy, że kiedyś kompletnie nie będzie sensu tworzyć nieelektrycznych odpowiedników? Spalinowce zabije temat ochrony środowiskam, nieopłacalności, braku złóż czy może jakiś inny czynnik? Kto się nad tym zastanawiał?

Na zdjęciu przepiękny Tesla Model 3

#tesla #elonmusk #samochody #motoryzacja
teslablogpl - Ile lat może zając całkowita przesiadka na elektryczne samochody?

To...

źródło: comment_RgQa6OAALfb26YC2bj81uOcWU0rAqjGO.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
@goferek: nie przesadzaj ze 2 minuty musi być. Myśle ze 5 minut w zupelnosci wystarczy. Tylko ze zasięg musi wynosic minimum 500km dla taniej wersji auta. Czyli za 80k powinien miec zasięg 500km na autostradzie(140km/h). No i przydałąby się pełna autonomiczność w tej cenie, żeby można było pospać.
  • Odpowiedz
@teslablogpl: Czekamy na zwiększenie pojemności i skrócenie czasu ładowania akumulatorów. Silniki spalinowe nie mają żadnego logicznego uzasadnienia, prócz sentymentu i brzmienia, które i tak w 90% uzyskiwane jest przez odpowiedni wydech.
  • Odpowiedz
@teslablogpl: Nawet jak skończy się ropa i gaz, to spalinowe będą miały paliwo - olej roślinny lub spirytus, tego o ile oczywiście w pewnym momencie nie będzie na Ziemi więcej ludzi niż hektarów do uprawy nigdy nie zabraknie.
  • Odpowiedz
hektarów do uprawy nigdy nie zabraknie


@uzekamanzi: już zabrakło. żeby pokryć zapotrzebowanie Polski w 100% na ON, trzeba obsiać wszystkie grunty orne.
7 828 kWh/ha dla biodiesla. można uzyskać 200x tyle używając paneli słonecznych o sprawności 15%.
  • Odpowiedz
@teslablogpl: mniej więcej 20 lat, w bardziej rozwiniętych krajach możliwe że szybciej, dużą rolę odegra tu autonomiczność samochodów i takie usługi jak Uber czy Lyft. Od szybkości wprowadzenia usług jazdy autonomicznej i jej ceny będzie zależała przesiadka na elektryki. Najgorzej będzie z biednymi krajami i z dużą liczbą mieszkańców jak na przykład Indie. Jeśli nie nastąpi jakiś większy przełom w bateriach to być może w trudno dostępne miejsca będą dojeżdżały spalinowce,
  • Odpowiedz
@dr__slim: Jeszcze nie zabrakło. Domieszka biokomponentów w paliwach jest regulowana sztucznie, przez przepisy pośrednio związane z pseudo ekologią. Nie jestem przeciwnikiem elektryków, ale silnik spalinowy będzie pracował długo po tym jak ostatni szyb naftowy będzie zamknięty na kłódkę. Pozyskanie paliwa z upraw nie jest technicznie trudniejszym wyzwaniem niż pozyskanie go z odwiertów. Wszystkie technologie już są i są stosowane na co dzień, tyle że póki co więcej oleju rafinowanego z upraw
  • Odpowiedz
@teslablogpl: Odważnie powiedziałbym 15 lat, jednak wydaje mi się, że raczej 20-30 lat. Bogatsze kraje (jak Norwegia) mają dopłaty do elektryków i od cholery tego tam już jeździ. Myślę, że bateria obecnie nie jest problemem w miastach, bo ładowanie raz na kilka (kilkanaście?) dni jak ktoś jeździ tylko do pracy i ew. po gówniaki do szkoły itp. i zrobi te 30km dziennie to ładowanie raz na 10 dni nie będzie jakąś
  • Odpowiedz