Wpis z mikrobloga

Ziomek mój jechał raz do mnie do WWA z Katowic, no i jako że PKP jak zawsze stanęło na wysokości zadania to jego wagon znikł. No więc rezolutnie wbił się do 1 klasy, czyta książkę i coś lurkuje na tele. Musiał ją jakoś dziwnie złapać, bo typ który siedział w przedziale nagle:

Hurr, czemu mi robisz zdjęcia z przyczajki durr

Kumpel w szoku, o co chodzi, a typ dalej

Hurr na pewno robisz mi zdjęcia i wrzucasz na fejsbuka, żeby się pochwalić że ze mną jechałeś

Ziomek mój ma wtf? wypisane na twarzy, więc odpowiada że po co ma mu zdjęcia robić skoro nie ma pojęcia kim on do cholery jest.
A tamten wyciąga telefon, pokazuje mu swój kanał z 2kk subów i mówi, że nazywa się Stuu i jest gamerem czy kimś tam innym i zaczyna mu pokazywać swoje filimiki XD kumpel jak go odbierałem z dworca tak się pluł ze śmiechu że nie umiał wytrzymać. Stwierdził, że niesamowicie go bawiło jak do końca podróży udawał co jakiś czas że mu robi zdjęcia a gość się triggerował.
Takie #truestory na wieczór ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#polskiyoutube #coolstory #rakcontent #bekazpodludzi
  • 5
  • Odpowiedz