Wpis z mikrobloga

I jak tu traktować razemowców poważnie? Przecież to jest jakiś odlot. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Między XV a XVIII wiekiem na terenie całej Europy spalono jako czarownice setki tysięcy kobiet. W znakomitej większości były to chłopki i kobiety z niższych sfer. W tym okresie, w samej Rzeczypospolitej szlacheckiej, nawet 20-40 tys. kobiet poniosło śmierć na stosie lub straciło życie w wyniku samosądów. Według włosko-amerykańskiej badaczki Silvii Federici ta swoista wojna przeciwko kobietom była kluczowa dla narodzin kapitalizmu.


https://www.facebook.com/events/447939668883240/

#razem #partiarazem #bekazrazem #lewica #neuropa #polityka
  • 19
@jaqqu7: Narodziny kapitalizmu wielu badaczy widzi w powolnym zmierzchu feudalizmu a więc dla takich Włoch to 14-15 wiek. Dziwnie zbiega się to w czasie z niepokojami społecznymi. Wojnami religijnymi, ruchami reformatorskimi (Husyci, Adamici) Pojawiają się przy okazji prześladowania kobiet. Prym wiodą w tym kościoły protestanckie. Społeczna pozycja kobiety wraz z końcem średniowiecza stopniowo się obniża. Być może wnioski autorki są zbyt daleko idące, ale tym bardziej warto przyjść i posłuchać.
@BojWhucie: Do tego nagły wzrost świadomości społeczeństw (prasa drukarska). Radykalizacja religijna związana z bardzo wątpliwą moralnością Kościoła Katolickiego. Konflikty religijne dodatkowo podkręcane polityką między europejskimi potęgami etc.
@jaqqu7: Takich np. Beginek były tysiące. Miały spory wpływ na kraje zachodniej Europy. Do czasu oczywiście, kiedy uznano Bractwo Wolnego Ducha za herezję w 1312. Pozycja kobiet słabła w Europie aż do 19 wieku.
@BojWhucie: Przy bogatych kobietach miało to znaczenie np. w przypadku dziedziczenia, czy spadku po zmarłym mężu. Ale na wsiach raczej nie miało to aż takiego wydźwięku ekonomicznego. Jeżeli mówimy tutaj o ograniczeniu praw kobiet. Poza tym sama rewolucja przemysłowa wpłynęła pozytywnie na pozycję kobiet w dłuższej perspektywie.