Wpis z mikrobloga

Jestem dziś pierwszy raz w #warszawa, przyjechałem na tydzień do pracy. Pierwsze wrażenie - wow, naprawdę ładnie, narodowy robi wrażenie itp. Jaja zaczynają się 100m przed hotelem - recepcjonista dzwoni, że zalało nam pokój. Trudno zdarza się, idziemy do zastępczego. Po drodze szybka wizyta w żabce, którą spróbował wykorzystać lekko podpity typ. Wziął jedną z leżacych toreb i zaczął #!$%@?ć, na szczęscie zdał sobie sprawę, że nie da rady, opuścił ją i zaczyna tłumaczyć, że myślał, że to jego XD. Pod hotelowym parkingiem 2 sebixów na rejestracji po parkując na milimetry mocno przytarło golfa uniemożliwiając mu późniejszy wyjazd. Zwróciliśmy im uwagę ale wzięli 3 czteropaki żubra i poszli odpoczywać, zgłoszeni do recepcji hotelu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ciekawe co przyniesie jutro #truestory
  • 8