Wpis z mikrobloga

@GRBAS: @Srala-Bartek: @popcorn84: Chce trochę przejść z ciekawości i z przymusu. Niedługo kończy się wsparcie dla Win7, a chcę mieć aktualizowany i wspierany system. Dziesiątki nie chce, bo źle mi działał na laptopie. Przyzwyczajony do Windowsa jestem i to bardzo. Korzystam już około 15 lat. Trochę się obawiam, że nie znajdę odpowiedników niektórych programów z których korzystam, lecz kusi mnie spróbować czegoś nowego.
@Baero: No to próbuj, możesz mieć 2 systemy na jednym komputerze. Nie masz nic do stracenia, możesz przechodzić stopniowo. Spora część programów Windowsowych może być odpalona za pomocą programu Wine, albo PlayOnLinux.
@Baero: Jakby co to pytaj o te programy, których potrzebujesz, Mirki wskażą ci zapewne po kilka zamienników. Oczywiście może się zdarzyć, że zamiennika nie będzie. W ostateczności możesz zainstalować Windowsa w wirtualnej maszynie - jeśli masz wystarczającą ilość RAMu to nie powinno być nawet uciążliwe - WM z Windowsem możesz hibernować i w razie co odpalić w kilka sekund.
@Srala-Bartek: @popcorn84: Coś ostatnio obiło mi się o uszy, że w lipcu tego roku kończy się wsparcie. O język raczej nie będzie problemu, bo nawet teraz wolę szukać informacji po angielsku, niż na polskich forach. Aktualnie raczej wirtualnej maszyny nie dam rady komfortowo odpalić przy 4GB ramu, lecz w odległych planach mam zamiar dołożyć kolejne 4.
nie dam rady komfortowo odpalić przy 4GB ramu, lecz w odległych planach mam zamiar dołożyć kolejne 4.


@Baero: Polecam, uczyniłem to w tym roku, dużo lepiej się pracuje czy to z dużymi plikami czy też z wirtualną maszyną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Baero:
- Zainstaluj VM
- Wrzuć jakiegoś linuxa (poszperaj który Ci się spodoba - Mint, Xubuntu, Antergos, Debian)
- Pobaw się trochę, porób trochę rzeczy, poszukaj paczek/programów których używasz bądź ich alternatyw
- Jeśli jest wszystko/większość czego potrzebujesz, to migruj, polecam xD

[Teraz doczytałem, skoro masz 4GB RAM to spokojnie możesz 2 zarzucić na VM a resztę poświęcić na kilka kart przeglądarki z tutorialem etc.]

Teraz 'przesiadka' to kwestia 2-3 tygodni