Wpis z mikrobloga

@HCLB: Tak. Zwykle 25 minut + 5 minut przerwy i jakieś 15-20 min przerwy po każdych takich 4 cyklach. I od nowa cały proces. Nie ma znaczenia czy problem został rozwiązany czy nie. Chodzi o wyćwiczenie nawyku koncentracji uwagi na zadaniu, które sobie wybieramy. Pomodoro nie wymaga abyś określił ile czasu zajmie Ci rozwiązanie problemu bądź ukończenie bieżącego zadania.
@AsYlum: Hm wczesniej przy innych zadaniach interpretowałem to tak, że pracę miałem estymować tak aby wystarczyła mi na 25 minut i mógłbym mieć całą ją skończoną, przez co w programowaniu ciężko było mi wykminić jak ją zaimplementować. Możliwe, że jakiś źle zinterpretowany filmik instruktażowy obejrzałem i całość się popsuła. :D

Przy założeniu, że nie musi być zadanie skończone to pomodoro wpasowuje się idealnie. Właśnie obecnie chciałbym popracować nad koncentracją i skupieniem,
@HCLB: bo problem jest rozdmuchany przez speców od rozwoju osobistego. To jest 6 podstawowych punktów https://en.wikipedia.org/wiki/Pomodoro_Technique i tyle. Zasada jest taka: pracujesz, a po pracy nagroda, żeby oszukać mózg. Interwały dobiera się indywidualnie.

Taka pętla sprawia, że oszukujesz odruch odkładania pracy na później dzięki cyklicznemu pobudzaniu ośrodka nagrody w mózgu. Cała otoczka planowania ma zupełnie drugorzędne znaczenie i jest raczej efektem ubocznym stosowania pomodoro niż wymogiem.

Po czasie nabierasz wprawy i
@HCLB: Używam http://breaktimeapp.com/ – 31 min pracy, 3 min przerwy.

Eksperymentowałem z różnymi czasami pracy i różnymi czasami przerwy. Wolę jednak dosyć krótką, bo szczerze mówiąc nie chce mi się czekać :D

Druga kwestia, nie używam zawsze. Mam tak, że kilka dni używam, kilka nie. Jak mnie najdzie ochota.

Trzecia rzecz, mam tendencję, żeby przedłużać czas pracy zamiast wziąć przerwę (jest taki przycisk, że np „odłóż na za minutę”, albo częściej
@HCLB: ja dodatkoweo mam kalendarz, w którym stawiam sobie puste kółka, tyle ile zamierzam danego dnia zrobic pomidorów. Po każdym udanym pomidorze zamalowuje jedno kółko. Dzięki temu mam time tracking za darmo oraz widzę ile udało mi się danego dnia efektywnie przepracować.
@HCLB: tak, analogowy, czy jakikolwiek zeszyt. Jest różnica kiedy to Ci się samo zapisuje w programie, a jak fizycznie musisz to kółeczko zakreślić. Staje się to częścią rytułału i wzmacja rytm pracy