Wpis z mikrobloga

Córka - II klasa podstawówki dzwoni do mnie do pracy.
- tato... wiem, że się nie zgodzisz, ale czy mogę jutro nie iść do szkoły?
- dlaczego?
- chciałabym posiedzieć w domu, trochę się pobawić... Ale na pewno się nie zgodzisz...
- na jutro się nie zgadzam, ale możesz zostać w domu w czwartek.
- naprawdę? Mogę nie iść do szkoły?
- no pewnie - w czwartek masz wolne!
- jesteś najlepszym tatą na świecie

( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

#dzieci #wychowanie #bozecialo
  • 48
@Lapidarny: Co szczęścia w życiu nie przynosi, wystarczająco wiele lat już przeżyłem by to wiedzieć. Tak czy siak, trochę sobie pozwoliłem buńczucznie odpowiedzieć, wiadomo, że każdemu czasami się nie chce. Ale nigdy nie prosiłem rodziców o wolne, nie przyszłoby mi do głowy, temu pomyślałem, że może to świadczyć o jakimś innym problemie, zwłaszcza, że każdy chyba zdaje sobie sprawę jak dzieci potrafią być okrutne.