Wpis z mikrobloga

@rales: Wszystko zależy od tego jak spoglądasz na interpretację słowa bliźni. Jeśli interpretujesz je dosłownie to wystarczy jak będziesz dobry dla osób Ci bliźnich. Doroszewski w swoim słowniku Języka Polskiego stwierdza, że bliźni jako każdy inny człowiek bez wyjątku jest określeniem żartobliwym. Ponadto mowa tutaj o ludziach, myślę, że małpoludy z syrii i mieszkańcy podkarpacia się nie mieszczą w opisywanym zakresie. Więc nie ma nic złego w tym, że postać z
@Herubin: Widzisz, każdy wierzący chce wierzyć w co chce wierzyć a nie w to co mu przedstawiono ;) Dla jednych kochający Jezus jest ok, dla innych kochający tylko ich Jezus jest ok. Kwestia perspektywy