Wpis z mikrobloga

#podrozujzwykopem #podroze #jedziemnapolnoc #roadtrip

Dobra, Mikroby, wpis nr dwa, dzień -1

Wpis nr jeden

Słowem wstępu

Bardzo zaskoczyło mnie takie zainteresowanie tematem, więc czuję się zobowiązany do relacjonowania. Postaram się też (czyt. jak będzie mi się chciało) przygotować jakąś tabelkę z kosztami, kilometrami, czasem przejazdu.

Zakupy zrobione. Miałem brać dużo szamy, to biorę. Zakupy spożywcze to jakieś 600 zł, bierzemy też 10 joylentów.
W Decathlonie dokupiliśmy jakieś ciuszki, butle z gazem, stolik i krzesełka, krótkofalówki xD Poszło 1400 zł.
Przy planowaniu budżetu bierzcie takie wydatki pod uwagę. Zwykle trzeba coś dokupić. A to karimata się zniszczyła, kurtka wyszła z mody czy buty przemakają.

Obserwuj mnie

Niniejszym powołuję tag #jedziemnapolnoc
Zapraszam na instagrama, tam będę ładować więcej zdjęć, niż na mirko: https://www.instagram.com/y0u4r34j0k3/
Bez obaw, nie wrzucam tam swojego ryja.
Mój profil na wypoku: https://www.wykop.pl/ludzie/DILERIUM/

Ciuchy

Przygotowuję się podobnie, jak w góry. Jakieś polarki, kurtka, ciepłe spodnie nieprzemakalne, wysokie buty, komin. Więc jak mam to, to żadna pogoda mi nie straszna. Chyba, że się pomyliłem i jednak będą mrozy.

Bagaże

Taki śmieszny system:
- pod podłogą bagażnika rzeczy, które będą wyciągane rzadko - dodatkowe zgrzewki z wodą, energetyki
- w skrzyniach żarcie
- skrzynia z rzeczami kempingowymi
- ciuchy w walizki i/lub duże plecaki
- jedna torba "domowa" - żarcie na kolację, ręczniki papierowe, przedłużacz.
- plecak typu "męska torebka", czyli wszystko, co chcę mieć zawsze pod ręką: scyzoryk, nóż, ładowarki, chusteczki, walkie-talkie xD, selfie stick, dokumenty i hajs, linka, srebrna taśma, powerbank, trytytki, zapalniczka...

Zamysł jest taki, aby w momencie wbicia do hotelu brać ze sobą 4 rzeczy: dwie walizki z ciuchami, torbę z żarciem i plecak.
Jak kemping, to wyciągamy jedno pudło.
Jak wyskakujemy na chwilę, to jeden plecak.
Torba domowa będzie uzupełniana żarciem na bieżąco

Zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce, ale ma szansę na powodzenie. I pamiętajcie, ostatnie, czego chcecie, to wielki burdel w bagażniku.

Męska torebka

Mam tam trochę śmieci, ale nie bez sensu. Kiedyś w górach trytytkami uratowałem rowerzystę, któremu sakwy odpadały. Srebrną taśmą zaklejałem przemakające buty, można też naprawić wiele innych rzeczy. Linka nie wiem, po co, chyba, żeby się powiesić.

Dalsze kroki

Poza oczywistymi, jak spakowanie ciuchów i załadowanie wszystkiego... Muszę kupić dętkę rowerową i będę ogarniać system pompowania materaca za pomocą kompresora xD Mam już plan.
Jutro śpię w Rydze.
D.....M - #podrozujzwykopem #podroze #jedziemnapolnoc #roadtrip 

Dobra, Mikroby, w...

źródło: comment_UVCIOWh21Gpwzgpk88Y7BxtsoHMUhUy1.jpg

Pobierz
  • 8