Wpis z mikrobloga

Czy ja jestem jedynym facetem na Ziemii, który mając całkiem spore powodzenie u dziewczyn, wrzuca je wszystkie we friendzone, co kończy się"łamaniem ich serc" i oglądaniem łez. Czy one wszystkie myślą, że chłop bez kobietki to wariuje i musi być w związku? Nie zależny mi na seksie, ani wiązaniu się. Chcę mieć po prostu znajome...ale nie.
Kolejna świetna dziewczyna musiała ode mnie usłyszeć, że nie chcę nic ponad luźne spotkania raz na jakiś czas, albo sporadyczną pomoc jej we wniesieniu zakupów.. ( ͡° ʖ̯ ͡°) a ja musiałem oglądać jej łzy.
Jak słyszę te wszystkie żale niebieskich, że kobieta ich odrzuciłą, bo coś tam, coś tam to zastanawiam się czy to coś ze mną jest nie tak? :P
#zwiazki #logikarozowychpaskow #friendzone
  • 16