Wpis z mikrobloga

#breakingbad

Teoria: Jessie zabije Waltera, albo będzie przeciw niemu zeznawać. Spójrzcie jak mu nie zależy kompletnie na pieniądzach. Wyrzuca je przy każdej możliwej okazji. Zauważyliście jak go Walter okłamywał w tym odcinku? A w wielu poprzednich? Jak nie uratował jego dziewczyny, żeby nie umarła. Jak wykorzystał małego chłopca żeby go zmusić do pewnych działań? Zresztą widać, że działania Jessiego w końcu do czegoś poprowadzą, że w którymś momencie zrobi coś niespodziewanego i domek z kart runie.

"Heisenberg" na ścianie domu to może nie być dzieło Hanka, który wg. mnie nie odważy się przeciwstawić Waltowi. To może być efekt działań Jessiego. To on może stać się największym wrogiem Waltera i to może po to mu ta broń w samochodzie.
  • 3
@Szab:

Ale na pewno nie będzie to banalna śmierć. Jedna z ważniejszych postaci w serialu, gdzie bardzo dużo czasu poświęcili na jej wewnętrzne rozterki. Coś musi się stać.