Wpis z mikrobloga

#kiper602ocenia Opowiadanie tytułowe ze zbioru "Król Bólu" Jacka Dukaja: Król Bólu i Pasikonik.

Bez zbędnych wstępów przyznam że opowiadanie to ogromne rozczarowanie. Co z tego że mamy ciekawą wizję społeczeństwa przyszłości i nowej roli genów kiedy cała historia jest nijaka? Świat, jak na Dukaja, jest płytki. Koncept nie jest dostatecznie zarysowany i nie poruszone zostało kilka kwestii co do których wątpliwości same się narzucają. Również samo wyjaśnienie zagadki tożsamości tytułowego bohatera jest słabe a samo rozwiązanie boleśnie dosłowne. Język też nie zachwyca co akurat jest u Dukaja ewenementem. Fabuła nie wciąga, to 120 stronicowe opowiadanie męczyłem 4 wieczory.

Jak na Dukaja bardzo słabo, 6/poe na zachętę :<

#dukaj #ksiazki