Wpis z mikrobloga

@AndresIniesta: Dobre pytanie. Nie znałam ich poza jakimiś hitami z radia i jak posłuchałam tego całego "Get lucky", to się zastanawiałam za co oni właściwie dostali te nagrody. Zwykła nijaka, popowa piosenka o niczym jakich wiele.
@Elveen: Get Lucky jest właśnie fajne w swej prostocie, ma chwytliwy podkład i wpisuje się idealnie w typowy hit. zapewne zostali docenieni też za całokształt. a tak naprawdę... po prostu się sprzedali, ale piosenka odniosła spory sukces.
@AndresIniesta: ja ich szanuję głownie za ALIVE 1997. A fenomen to chyba głównie helmy, to że się nie pokazują publicznie, są niedostepni. No i ten farel i reszta...

Jako zbieracz ich płyt i fan mówię wszystko znam na pamięć łącznie z essential mixami, RAM kupiłem na winylu, nawet nie odpakowalem i odlozylem na półkę. Nigdy nawet nie przesluchalem wszystkich utworów z tej płyty. I jak to napisał ktoś w znalezisku RAM
@roszej: też nie zapomnę lekkiego zawodu po wstępnym przesłuchaniu, tyle wyczekiwania..... Wyobrażałem siebie jak stoję w kolejce zajarany i płacę z uśmiechem na ustach za CD, a zrobiłem to miesiąc po premierze i to raczej z poczucia obowiązku.

@SScherzo:

po prostu się sprzedali


Nawet mi Cię nie żal :)

@xxxx:

to nie ma nic wspólnego z porządnym french housem


Fakt, do french house'u daleko tej płycie. Są gusta i guściki, ale powtarzam to 214135125 raz: jeżeli spodziewałeś się dokładnie tego samego, co już zrobili, to oczywistością był Twój zawód. Zawsze próbują czegoś nowego i tym razem poszli w mix z disco, co sami zaznaczają. Get Lucky nie jest