Wpis z mikrobloga

@Vasey: Dopiero jak moja siostra oddała szpik i widziałem, że musi się trochę poświęcić (zwykłe oddawanie krwi to przy tym pikuś) stwierdziłem: "kurde, ja nie oddam?". No i oddałem. I od razu się "uzależniłem" :D Namawiam kogo się da z mojego otoczenia - i to z powodzeniem! :) Chociaż w ten sposób mogę trochę nadrobić..
@VoonArt: Ja tu (na mikro) jestem nowy, w dodatku wychowałem się na blipie, więc.. nie będę się zbytnio wychylał ;) Ale nie może być tak, że krew, którą zbieramy, się gdzieś będzie wylewać. Znajdźmy dla niej naczynie! :)
@Vasey: w znalezisku koniecznie trzeba wspomnieć o koledze, dzięki któremu ja nakręciłem swój filmik (był na głównej: "krwiste wyzwanie"). Sklecę, napiszę do ekipy i wrzucę dopiero jak dostaniemy blogosławieństwo ;). Tag już obserwuję ;)
@marcobolo: Choć wydaje mi się, że inicjatorzy baryłki będą źli, bo np. chcieliby pociągnąć 2 edycję. Jeżeli jesteś ambitny mógłbyś wymyślić inną LEPSZĄ akcję społeczną. ;) Ale no nie wiem... :D
@Vasey: namniejsze cysterny dostępne na rynku to 3000l. Dużo ale zarazem mało, jeśli zrobić wokół tego trochę szumu... A co do twórców, zapytajmy.

Drodzy twórcy baryłki, @viejra @PanKawa @kravjec @besiaczek @Sauweren @void1984 @xpt @alenacomnielogin_ @Paulie90 @Czerw2 (przepraszam za wołanie, pierwszy i ostatni raz :P), co sądzicie o zamianie #barylkakrwi w #cysternakrwi (3000 l)? Ogarnięcie i zrobienie podsumowania, zapewne nie w tym roku, biorę na siebie. Jeśli coś razem uradzimy, uderzę do