Wpis z mikrobloga

No elo, pierwszy raz oddałem krew, autobus podjechał pod szkołę, to, hehe, oddajmy krew nie będziemy musieli siedzieć na lekcjach xD i, hehe, czekolady dajo! Więc poszedłem do autobusu, wepchnąłem się w kolejkę (kilka osób odpadło bo mieli za słabe żyły, lamusy), i do oddania krwi. Wtedy uświadomiłem sobie, że przecież ja cholernie boję się widoku krwi, igieł i wgl tego wszystkiego xD Jak wbito mi igłę to aż chciałem jęknąć z bólu (inb4 #!$%@? hier), ale położyłem się na wygodnym fotelu, patrzyłem w sufit, i zleciało to bardzo szybko, że aż się zdziwiłem, że aż tak szybko. Sympatyczne panie, super zestaw xD i ogólnie było bardzo fajnie i chyba będę regularnie oddawać krew. Czuję się dobry człowiek. Pozdro dla innych wszystkich prawilnych mirków, widzimy się za dwa miesiące.

#barylkakrwi
Szalom - No elo, pierwszy raz oddałem krew, autobus podjechał pod szkołę, to, hehe, o...

źródło: comment_DNmA6JW4gxzNod2eKUigy8yYNcIgxKXi.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
@void1984: A co, to jakaś prawilna czekolada do dostania tylko na Dolnym Śląsku? Bo na Pomorzu też idzie ją dostać, rzadko, bo rzadko, ale widuję ją w sklepach.
  • Odpowiedz
@VoonArt: "wepchnąłem się w kolejkę (kilka osób odpadło bo mieli za słabe żyły, lamusy),"

Miło, że krew oddajesz ale no #!$%@? lamusy bo chcieli a nie mogli? Idz pan w #!$%@?.
  • Odpowiedz