Wpis z mikrobloga

#afera #wietnam #wiadomosci

Podlascy pogranicznicy zatrzymali dwóch mężczyzn, który przez granicę Polski nielegalnie przerzucali obywateli Wietnamu.

Takim procederem zajmował się Wietnamczyk, który w Polsce przybywa legalnie, na stałe mieszka w Warszawie. Swoich rodaków przerzucał przez polsko-litewską granicę.

W trakcie przeszukania mieszkania cudzoziemca funkcjonariusze znaleźli ukrywającą się w szafie obywatelkę Wietnamu. Kobieta z córką na terytorium Polski przebywała nielegalnie – informuje Jolanta Abramiuk z Podlaskiego Oddział Straży Granicznej.

Śledczy zarzucili mężczyźnie nielegalne przemycanie imigrantów, za co grozi nawet do pięciu lat więzienia. Jest na wolności, zastosowano wobec niego dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.

W Augustowie patrol straży granicznej zatrzymał czterech innych nielegalnych imigrantów z Wietnamu. Cudzoziemcy jechali w bagażniku toyoty, którą prowadził bezpaństwowiec zamieszkały w Estonii. Azjaci nie mieli żadnych dokumentów, które potwierdzałyby ich legalny pobyt w Polsce, dlatego zostali odesłani na Litwę. Kierowcę zatrzymano za pomocnictwo, o jego dalszych losach zadecyduje prokurator.

http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140710/REGION99/140719981

Proszę @Sudokuu o komentarz.
Pobierz mudkipz - #afera #wietnam #wiadomosci



Podlascy pogranicznicy zatrzymali dwóch mężc...
źródło: comment_zdEGgq5DHUh6rmsJxENAX6m5an73xH0F.jpg
  • 4
@mudkipz: Przecież to jest wieloletni proceder. Rocznie w ten sposób do Polski przedostaje się kilka tysięcy (a może i kilkanaście, nie pamiętam już dokładnie, ale liczba jest dużo wyższa niż się wszystkim wydaje) Wietnamczyków. Szacuje się, ze co setny mieszkaniec Warszawy to Wietnamczyk.
@mudkipz: #heheszki

Jeszcze przed wejściem do Euro mój kolega który odbywał w SG zasadniczą służbę wojskową opowiadał mi jak pewna grupa Polaków przerzucała do Niemiec obywateli Wietnamu. Robili to w ten sposób, że na pontonach w nocy przepływali z obcokrajowcami Odrę. Nie było by w tym może nic nadzwyczajnego gdyby nie to, że opłaceni Polacy na pontonach przepływali Odrę w Krośnie Odrzańskim, przerzucając Wietnamczyków z jednej strony Krosna na drugą, zostawiając