[Szefu]

Ostatnio na wykopie straszna podnieta Ukrainą, jak to ruscy ich ciemiężą i co 5 minut nowe znalezisko. Najwięcej oczywiscie w komentarzach piszą wykopki które gówno wiedzą, nigdy nie byli na ukrainie, ukraińca widzieli w telewizji, ale wiadomo od czego jest internet i super obiektywne wiadomości.

Na ukrainie jest syf gorszy niż na największym zadupiu u nas. Oczywiście na granicy po stronie ukraińskiej celnik wymyślił jakąś dodatkową karte i pyta "Dasz 100 złotych czy nie jedziesz?". To tylko małe ukraińskie powitanie, żeby sie przyzwyczaić do tego co czeka za chwilę. Drogi u nich chyba pamiętają potop, tam gdzie często jeżdzą ludzie (zwłaszcza polscy przemytnicy) chodzą grupy młodych ukrainców którzy pomagają wypychać auta z błota za pare hrywien. Nasz samochód zakopał sie tak, że zakryło całe koło i wypychali nas 14-15 letni ukraińcy. Dodam że to było koło 3 w nocy, w środku tygodnia. Raczej nie upatrują perspektyw w edukacji.

W centrum miasta nie jest lepiej, drogi wielopasmowe są tak zmasakrowane, że trzeba dosłownie omijać dziury. Na zwykłej stacji paliw kibel w formie latryny. Dużo żuli i innych wyrzutków, mało sklepów, śmieci chyba nikt nie sprząta. Ukraińska wieś wygląda naprawde tragicznie i można tylko współczuć im w jakich warunkach żyją i jak bardzo mają przesrane. Jak ktoś myśli że u nas jest bieda to polecam sobie pojechać na ukraine, TO JEST BIEDA.

Nie dziwi mnie więc to, że część ukrainców chce żyć w rosji. Tam mieliby dużo łatwiej niż w ich niewątpliwie patologicznym kraju, wiec nie każdy SEPARATYSTA to rosjanin. Wiadomo że reszta ukrainców chce walczyć z rosją i pokłada nadzieje w zachodzie, ale NIE KAŻDY.

Polska przy ukrainie to luksus i dlatego niezaorientowane wykopki pod wpływem propagandy piszą głupoty, bo mają inny punkt widzenia. Żyjąc w polsce nigdy nie chciałbym przyłączenia do rosji, ale żyjąc w NORMALNYM mieście na ukrainie lub co gorsza na wsi, zdecydowanie wolałbym żyć w rosji, gdzie poziom jest jednak duzo wyższy.

Żeby nie było że jestem jakimś agentem to nie lubie ruskich, ale nagonka na nich jest przesadzona. Ukrainców też nie lubie, pomijam rzeczy typu UPA itp bo to sprawy historyczne. Nie lubie ich bo byli nieprzyjaźni dla mnie, a nawet utrudniali życie więc to sprawa osobista. W konflikcie nikogo nie popieram bo to ich sprawy i tylko ONI znają prawde, to co jest w tv lub na internecie to propaganda rosyjska, albo ukraińska.

Pozdrawiam wszystkich mędrców ds. ukrainy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#ukraina #rosja #wojna

[w.....y]

Polska przy ukrainie to luksus

@Szefu: Tyle że to każdy wie.

[kozaqwawa]

@Szefu: taguj #niepopularnaopinia

[internetowyjanusz]

@Szefu: Dlatego osobiście sądzę, że wprowadzanie Ukrainy do UE w takim stanie kraju (w tym skorumpowania) NIE POWINNO mieć w ogóle miejsca. Najpierw porządek, później do Europy. To będzie studnia bez dna.

[bocznica]

@Szefu: sie rospisales jaka na ukrainie bieda, ale kazdy to wie. To teraz jedz do rosji, ale nie do moskwy, tylko na zadupie, i opisz nam prosze panujacy tam dobrobyt, wolnosc i piekno ulic.

[Szefu]

@wysuszony: to tylko ogół ale mało kto zna szczegóły bo to trzeba zobaczyć na własne oczy. A właśnie ludzie którzy się wypowiadają nic nie wiedzą oukrainie i mówią przez pryzmat polaka

[valdo]

@Szefu: Kij z tym jak wygląda wieś czy miasto. Jedna rzecz jaka przesądza za tym by ukraińców mieć głęboko w dupie to fakt, że Polak tam jest traktowany jak bankomat i kto tylko może chce w mniej lub bardziej subtelny sposób wytargać łapówkę #!$%@? wie za co.

[S.....r]

@Szefu: Czysta prawda, byłem i potwierdzam.

rok 1990 - Polska i Ukraina - PKP per capita = 9000 USD

rok 2014 - Polska 20 000 $, Ukraina - 7000$

[Szefu]

@bocznica: wystarczy spojrzeć na rosje gospodarczo, na pewno łatwiej zarobić tam niż na ukrainie, tylko najpierw trzeba coś umieć, bo jak małolaty chodzą po nocach i wypychaja przemytników to nic dziwnego że kończą pod sklepem i koło się toczy.

[Pshemeck]

@Szefu: Gospodarczo? No fakt, ten kraj jest tak odporny na korupcję że zarobisz miliard biliardów :) Tłumaczenie który garbaty ma większego garba. Rosja jest tak samo zadupiem jak Ukraina. W Moskwie nadal możesz uniknąć mandatu dając wódkę lub pęto kiełbasy.

[Szefu]

@valdo: Z tym też trzeba się zgodzić. Jak milicja zatrzyma wasze auto to szykujcie kasę. Typ mówi że jechałem za szybko, a jechałem zgodnie z przepisami. A on że w takim razie zabieram dowód i czekasz do jutra. Oczywiście możesz dac 20 euro i jechałes tak jak trzeba

[bocznica]

@Szefu: no ale opowiadasz o tym jakby to wystepowalo tylko na ukrainie. Zapewniam cie ze w rosji jest tak samo zle jesli nie gorzej. Nie patrz na rosje przez pryzmat moskwy, to tysiace kilometrow biedy, patologii i komuchostwa wypitego z mlekiem matki.

Czepiasz sie malolatow co noca sie szwedaja. No a co oni w tej biedzie maja robic, zero perspektyw, to szwedaja sie i staraja zarobic pare groszy. Tak jest wszedzie

[Benti]

Tyle że to każdy wie.

@wysuszony: A wiesz że Rosja przy ukrainie to też luksus?

[w.....y]

@Benti: Chyba tylko Moskwa.

[valdo]

@Szefu: Ja to znam doskonale, chłopaki z mojej byłej firmy reguralnie tyrali na Ukrainę. Rekordzista chciał 2000 PLN.

Z kolei wjazd na terytorium Ukrainy bez tzw. "tradycji" w paszporcie może być bardzo męczący i długotrwały.

[Szefu]

@Pshemeck: mówię ci z doświadczenia ze porównując zwykłą Ukrainę ze zwykłą Rosja, Rosja wypada lepiej od Ukrainy. Wiem że oglądałeś się filmików typu russian compilation ale prawda jest jedna.

[Aryo]

@valdo: Na Rawie-ruskiej pewnie tak, ale na innych przejściach nigdy mi się nie zdarzyło a i tak dało się zawsze wykłócić jeśli któryś coś kombinował, zwykle jesteście zbyt pasywni i nie próbujecie walczyć o swoje, łajzy widzą że cudzoziemcy są zestrachani to i łatwy zysk w was widzą.

[maniac777]

@Szefu: Z czystej ciekawości... kiedy i gdzie byłeś w Rosji?

[Pshemeck]

@Szefu: @Szefu: Siedziałem w Rosji 3 lata, na Ukrainie byłem przez kilka lat z rzędu po parę tygodni w roku. Co ciekawe tam nic się nie zmienia... Serio :) To jest ten sam syf i do czasu zmiany rządu i pokoleń ten samy syf będzie. Bez surowców ten kraj zdechnie.

[Benti]

Mi się 2 razy zdarzyło w Medyce że gościu powiedział "daj piatku"...

A raz jak chciałem wjechać na ukraine to mnie nie chciał (ten 1 co kartkę wypisuje) wpuścić, bo stwierdził że ten samochód do Polski już nie wróci.

Prawo jazdy mam stosunkowo nie tak długo, tak więc wszystko przede mną :D