Wpis z mikrobloga

Muszę odstawić mirko.

Mam taki zwyczaj, że po przebudzeniu muszę trochę poczytać: czasem dwa zdania, czasem dwa rozdziały - wtedy mam jaśniejszy umysł od rana i ogólnie lepiej mi się myśli. Aby zaspokoić tę potrzebę miałem zawsze przy łóżku jakąś książkę przeznaczoną tylko i wyłącznie do czytania przy wstawaniu. Przerabiałem w ten sposób jedną, może dwie lektury miesięcznie więcej niż standardowo. Miło spędzałem czas, a do tego jeszcze rozwijałem się intelektualnie.

I tak było do czasu, aż zacząłem przeglądać mirko. Teraz jak się budzę to odpalam wypok.pl/mikroblok/, czytam gorące i jedyne co mi się rozwija, to stadium choroby onkologicznej.

A książki leżą przy łóżku i czekają...

#quovadisdumny #uniwersalnytag
  • 14
@Szfajcar: Mądrze czynisz. Staram się przesiewać przez czarnolisto, ale nie udaje mi się nawet wyeliminować tych atencyjnych żebrowpisów. A jak się już przyzwyczaiłem do przeglądania (rok temu w gorących naprawdę bywał dobry content) to nie mogę się odzwyczaić.
@dumnie: Młodsze pokolenia stają się, leniwe, obojętne. Przy wszędobylskich pastach, hasztagach i innym uproszczaniu mowy, ten wózek daleko nie zajedzie a wręcz przeciwnie, dąży do swojej samozagłady. Przez swoją pasywność ludzie staną się niewrażliwi na otaczający ich świat, mimo, że są wartościowymi ludzmi, nie dążą nie szukają, wolą brać wszystko co mają pod ręką. W końcu czytanie książek to wysiłek a "pasta" taka śmieszna xD