Wpis z mikrobloga

jaka to kompilacja umiejętności czyni człowieka "data scientist"


@singollo: Ja tam moge sie domyslac - troche programowania, troche SQLa (bo coraz wiecej interfejsow dostepu do danych sklania sie ku SQLowi wlasnie), troche wiedzy teoretycznej....

Moze kolega @Regis86 ma jakies konkretniejsze pomysly..? :)
@singollo

@msq

Jeśli chodzi o szczegółowy skład osobowy naszych DS'ów, to mamy jednego PhD i jednego PhD candidate (nie znam dokładnych kierunków, ale blisko związane z matematyką i statystyką) oraz - jeśli mnie pamięc nie myli - dwóch Msc z podobnych dziedzin. Wszyscy z bardzo dobrą umiejętnością programowania i znajomością zagadnień takich jak Machine Learning, NLP itp. (niektórzy wszystko po trochu, inni się specjalizują). Ponadto całość nie sprowadza się tylko do liczenia
@msq: Też mnie to początkowo zaskoczyło, ale jest ku temu parę powodów.

Najbardziej podstawowy, to terminologia - możesz być programistą i "robic robotę", ale jeśli nie znasz pewnej terminologii, to ciężko Ci się będzie dogadać. Przykładowo, jakiś czas temu mieliśmy na rozmowie w innym teamie gościa, który był samoukiem, miał całkiem sensownego skilla, ale nie potrafił np. nazwać po imieniu Load Balancera i "round robina" (opisywał LB jako maszynę do "rozprowadzania"
@Regis86: No bujam się własnie tak ostatnimi czasy na krawędzi. Mocno wciągnęło mnie w szeroko pojęte big data - statystyka, R, chmura i inne uslugi w AWS, machine learning, hiveql, shark, spark etc.... Wszystko to mnie bardzo ciekawi ale nawet poświęcając godzinę czy dwie dziennie na pogłębienie tych zagadnień to jest to zakres tak ogromny że mozna utonąć. Tym bardziej że w pracy zajmuję sie bardziej przyziemnymi rzeczami i takie teoretyczne
@mefi100: W pracy to mam taki problem że w ciągu ostatnich kilku lat z 50 osób w jednym biurze zrobiło sie ponad 500 w kilkuy lokalizacjach, w tym także w innym kraju. Projektów jest mnóstwo, pracy jeszcze więcej. W lipcy przepracowałem w sumie 24 dni a biorąc pod uwagę ile jeszcze ciągle mam w kolejce to pewnie mógłbym spokojnie wszystkie weekeny przeproacować, gdybym chciał.

Wedle stanu mojej wiedzy mamy w firmie
Heh, a ja się właśnie przekwalifikowuję z matematyka na programistę java. W sumie chciałbym się zajmować machine learningiem i rzeczami na styku statystyki i programowania, ale na razie w Polsce, to poza Wawą (i może Gd i Krk) to chyba niewielkie możliwości zatrudnienia są, a ja się z pewnych względów jeszcze przez przynajmniej rok nie mogę ruszyć z miejsca. Ot życie :)
@abc1112: Moim zdaniem inwestując swój czas i umiejętności w taka dziedzine po to, by zostac w Polsce to zmarnowany potencjał. Przez rok podciągniesz javę, szlifuj język. Na rynku jest mocne ssanie na ludzi z takimi umiejetnościami.
@singollo:

@msq:

@abc1112:

@mefi100:

FYI: Akurat wczoraj Head of Engineering podesłał "wewnętrznie" ofertę pracy dla "senior" Data Scientista.

Wymagania:

PhD preferred in CS, machine learning, statistics, applied mathematics, physics or similar field


3+ years experience as a data scientist/analyst working on large datasets


Expert in machine learning techniques


Expert in supervised and unsupervised learning algorithms


Must have successfully worked with engineering teams in a commercial environment


Must be
@msq: w sumie masz rację, co do warunków w kraju. Nawet miałem plan, żeby się gdzieś do irl. załapać, ale na razie trochę mi brakuje doświadczenia w it, a poza tym irl robi na mnie trochę przygnębiające wrażenie. Ale będę myślał.